Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Fuzja banków zagraża 150 miejscom pracy
Belgia: Prąd w ubiegłym roku potaniał. I to znacznie
Polska: Jesteś po zakrapianej imprezie? Tyle musisz poczekać, żeby znowu wsiąść za kółko
Belgia: Jest nas coraz więcej. Są wyniki spisu ludności
Pracownik belgijskiej agencji rozwoju zginął w zamachu bombowym w Strefie Gazy!
Belgia, biznes: Firm wciąż przybywa. Już ponad 1,1 mln!
Słowo dnia: Tasje
Niemcy podnoszą prognozę wzrostu PKB do 0,3% w 2024 roku
Belgia: 6 walońskich gmin zobowiązało się do wspierania dialektów regionalnych
Belgia: Wskaźnik zatrudnienia wśród migrantów osiągnął rekordowy poziom

Finaliście belgijskiego Idola podano truciznę. „Stan krytyczny”

Finaliście belgijskiego Idola podano truciznę. „Stan krytyczny” fot. Shutterstock

W ciele Andreia Lugovskiego, finalisty belgijskiej edycji Idola z 2007 roku, wykryto ślady talu, pierwiastka chemicznego stosowanego niegdyś m.in. w trutkach na szczury. 34-latek w stanie krytycznym trafił do szpitala.

O poważnych problemach zdrowotnych mieszkającego w Ostendzie artysty poinformował we wtorek m.in. dziennik Het Laatste Nieuws. Informację potwierdziła belgijska prokuratura, która wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Pochodzący z Białorusi piosenkarz przeprowadził się z rodzicami w 1999 roku do Belgii. W 2007 roku wziął udział w belgijskiej edycji Idola i ostatecznie zajął w tym popularnym telewizyjnym show trzecie miejsce, przypomina holenderski dziennik AD.

Tal to silnie toksyczny metal. W przeszłości stosowanego go często jako składnik trucizn przeciwko gryzoniom. Tal pojawia się często na kartach dawnych powieści kryminalnych, np. autorstwa Agathy Christie.

W Belgii za próbę otrucia grozić może kara nawet do 30 lat pozbawienia wolności, przypomina dziennik Het Laatste Nieuws. Na razie w tej sprawie nie zatrzymano jeszcze żadnych podejrzanych, a prokuratura jest oszczędna w komentarzach.



07.02.2018 ŁK Niedziela.BE

 

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież