Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Fuzja banków zagraża 150 miejscom pracy
Belgia: Prąd w ubiegłym roku potaniał. I to znacznie
Polska: Jesteś po zakrapianej imprezie? Tyle musisz poczekać, żeby znowu wsiąść za kółko
Belgia: Jest nas coraz więcej. Są wyniki spisu ludności
Pracownik belgijskiej agencji rozwoju zginął w zamachu bombowym w Strefie Gazy!
Belgia, biznes: Firm wciąż przybywa. Już ponad 1,1 mln!
Słowo dnia: Tasje
Niemcy podnoszą prognozę wzrostu PKB do 0,3% w 2024 roku
Belgia: 6 walońskich gmin zobowiązało się do wspierania dialektów regionalnych
Belgia: Wskaźnik zatrudnienia wśród migrantów osiągnął rekordowy poziom

Coraz więcej uchodźców. Belgijski rząd: angażujemy wojsko

- Ten kraj jest w kryzysie. A w czasach kryzysu państwo może skorzystać z pomocy wojska – powiedział belgijski minister obrony Steven Vandeput, wyjaśniając decyzję rządu, który postanowił zaangażować armię do pomocy uchodźcom.

Podobnie jak w przypadku innych państw Europy Zachodniej do Belgii w minionych miesiącach przyjechało i nadal przyjeżdża wielu uchodźców, m.in. z Syrii. Istniejące od dawna ośrodki dla uchodźców są przepełnione, dlatego władze potrzebują nowych miejsc, w których można zakwaterować osoby, szukające w Belgii azylu.

W piątek 30 października belgijski rząd zdecydował o powstaniu kolejnych czasowych ośrodków, mających dać schronienie ok. 2.500 osobom. Jednocześnie po raz pierwszy zdecydowano, że do opanowania tego kryzysu humanitarnego zostanie wykorzystane wojsko. 

Jak ma to wyglądać w praktyce? Wojsko ma udostępnić niektóre ze swych budynków, a żołnierze mają pomóc w budowie czy też dostosowywaniu do obecnych potrzeb innych ośrodków. Żołnierza mają także pomagać w prowadzeniu tych ośrodków. – Wojsko dostarczy potrzebne materiały i ludzi – zapewnił minister obrony, cytowany przez dziennik „De Standaard”.

- Nietypowe okoliczności wymagają nietypowych działań. Jesteśmy wdzięczni naszej armii, że w czasach humanitarnego kryzysu imigranckiego możemy na nią liczyć – dodał Theo Francken, wiceminister odpowiedzialny za kwestie związane z uchodźcami. 

 

01.10.2015 ŁK Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież