Belgia: Tragiczny pożar, zginęła sześcioosobowa rodzina. Wśród ofiar cztery dziewczynki

W nocy z wtorku na środę w miejscowości Huy (prowincja Liège) doszło do olbrzymiej tragedii. W pożarze budynku mieszkalnego przy ulicy rue des Crépalles zginęło sześć osób, w tym czworo dzieci.

Straż pożarna została poinformowana o pożarze około godz. 23:52. Najbliższa remiza strażacka znajduje się około 3 km od rue des Crépalles, więc strażacy szybko pojawili się na miejscu.

Niestety w chwili przybycia strażaków już cały budynek stał w ogniu. Paliło się na każdym poziomie budynku, a ogień było widać w oknach. Strażacy nie byli w stanie uratować znajdujących się w środku ludzi.

-W trakcie akcji gaśniczej wynosiliśmy z budynku ofiarę za ofiarą. Jak się okazało, była to sześcioosobowa rodzina. Pracuję w straży pożarnej już od 32 lat i widziałem już wielkie pożary z ofiarami śmiertelnymi. Ale czegoś takiego, by zginęła cała, liczna rodzina, jeszcze nie doświadczyłem. To bardzo nami wstrząsnęło - powiedział jeden ze strażaków, cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W pożarze zginęli rodzice oraz ich cztery córki w wieku 5, 8, 10 i 14 lat. Przyczyny pożaru nie są na razie znane. Wiadomo jednak, że w budynku nie było zainstalowanych czujników dymu. Prokuratura w Liège rozpoczęła dochodzenie, mające na celu ustalenie przyczyny tej tragedii.

15.11.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)