Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Kierowcy mogą powiedzieć „uff”. Jest decyzja w sprawie opłat od samochodów spalinowych
Hałas wokół lotniska w Brukseli niemal wrócił do poziomu sprzed pandemii
Polska: To będzie piekło. Zbliża się koszmarnie upalne lato
Wycieczka z Belgii do Paryża z polskim przewodnikiem, 28-30 czerwca 2024
Niemcy: Trwa śledztwo w sprawie prania pieniędzy przez prawicowego polityka
Polska: Więcej pieniędzy! To dobra wiadomość do wielu osób. Wzrosły progi dochodowe
Belgia: Wokół zakładu 3M dojdzie do „wymiany” 137 tys. ton gleby
Belgia: Pogoda na sobotę 18 maja (Bruksela, Antwerpia, Brugia)
Belgijska skrzypaczka w półfinale Konkursu Królowej Elżbiety
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 18 maja 2024, www.PRACA.BE)

Belgia: Te obligacje to hit. „Być może największa operacja finansowa w historii Belgii”

Belgia: Te obligacje to hit. „Być może największa operacja finansowa w historii Belgii” Fot. BeeBright, Włochy / shutterstock.com

Już pierwszego dnia zainteresowanie zakupem nowych, atrakcyjnie oprocentowanych rocznych obligacji skarbowych belgijskiego rządu było olbrzymie. Według dziennika „De Tijd” sprzedaż tych papierów wartościowych „może być największą operacją finansową w historii Belgii”.

We wtorek belgijskie ministerstwo finansów ogłosiło emisję nowych, atrakcyjnych dla klientów indywidualnych obligacji. Po raz pierwszy w historii są to obligacje na jeden rok (a nie na trzy, pięć czy dziesięć, jak to bywało najczęściej).

Obligacje są skierowane głównie do klientów indywidualnych i mają stanowić konkurencję dla klasycznych lokat bankowych. Ich oprocentowanie to 3,30% brutto.

Dodatkowo podatek nakładany na zyski z nowych, jednorocznych obligacji skarbowych został obniżony z 30% na 15%. W efekcie, po odliczeniu podatku, kupujący je klienci zyskają 2,81% netto w skali roku.

Obligacje można kupować od czwartku do końca sierpnia na stronie internetowej Federalnej Agencji ds. Zadłużenia (Federaal Agentschap van de Schuld - Dienst van de Grootboeken) lub w wybranych bankach komercyjnych, np. Belfius, KBC, ING, BNP Paribas Fortis i kilku innych.

Zainteresowanie zakupem już w czwartek rano było bardzo wielkie. Pierwsze transakcje zakupu odnotowano kilka minut po tym, jak ruszyła sprzedaż. W czwartek około godz. 8:00 rano już prawie 1,6 tys. ludzi kupiło te obligacje, inwestując ponad 66 mln euro.

Godzinę później transakcji było już 4,7 tys., a łącznie zainwestowano 177 mln euro. Wczesnym popołudniem media informowały, że kwota ta wzrosła już do 475 mln euro.

Wszystkie te dane uwzględniają jedynie transakcje zakupu obligacji bezpośrednio na stronie internetowej Federalnej Agencji ds. Zadłużenia. Nie wliczono więc do nich wpływów z obligacji sprzedanych za pośrednictwem banków. Można więc zakładać, że łączna kwota zainwestowana w nowe obligacje była w czwartek jeszcze większa.

Skąd to wielkie zainteresowanie? Przypomnijmy, stopy procentowe w strefie euro poszły w minionych kilkunastu miesiącach mocno w górę. Europejski Bank Centralny chciał w ten sposób ograniczyć inflację, co częściowo się udało.

Wyższe stopy procentowe przełożyły się na wzrost oprocentowania kredytów. Także oprocentowanie lokat poszło w górę, ale w niezadawalającym stopniu - przynajmniej w opinii wielu mieszkańców Belgii i samego ministerstwa finansów. Minister Vincent Van Peteghem uznał więc, że należy wywrzeć presję na banki. Właśnie dlatego zdecydował się na emisję atrakcyjnie oprocentowanych obligacji.

Konkurencja ze strony obligacji skarbowych ma zachęcić banki do podniesienia oprocentowania lokat. Jeden z banków, Argenta, jeszcze tego samego dnia ogłosił wprowadzenie nowej lokaty rocznej, dającej taki sam zysk netto co nowe obligacje. Minister Van Peteghem ma nadzieję, że również inne, większe banki zdecydują się na podobny krok.

24.08.2023 Niedziela.BE // fot. BeeBright, Włochy / shutterstock.com / zdjęcie ilustracyjne

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież