Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Znowu powódź. Zalane domy, miliony euro szkód
Polska: Dostaniesz 150 złotych od Biedronki. Na przeprosiny. Sprawdź, czy ci się należą
Belgia: Nagi i zakrwawiony mężczyzna na obwodnicy Brukseli!
Polska: Przed nami letnie upały, czas na klimatyzację. Są na to spore pieniądze
Belgia: Mężczyzna aresztowany po oddaniu strzałów na Avenue Louise
Polska: Nawet nie wiesz, że jest taki rzecznik. A może pomóc w kolejowych sprawach
Belgia: 10-latek widział, jak ojciec morduje matkę. Zadzwonił na policję
Polska: Idą podwyżki dla mieszkańców bloków. Jest 100 zł, a będzie 300 złotych
Belgia: Kolejne powodzie. Wprowadzono ostrzeżenie pogodowe
Belgia: Mężczyźni otworzyli ogień do gości kawiarni w Brukseli. Dwie osoby ranne

Belgia: Sesja ślubna w... supermarkecie?! „Tutaj się poznaliśmy”

Belgia: Sesja ślubna w... supermarkecie?! „Tutaj się poznaliśmy” Fot. Shutterstock, Inc.

Carlo Mestdagh i Sofie Verfaillie z Astene, niedaleko Deinze (Flandria Wschodnia), zdecydowali się na sesję ślubną w dość nietypowym miejscu. Wybrali lokalny supermarket Colruyt. To właśnie tam para poznała się – obydwoje tam pracowali. „Dla mnie to była miłość od pierwszego wejrzenia, ale musiałem uzbroić się w cierpliwość” – mówi Carlo.

Carlo Mestdagh pracował w oddziale Colruyt w Deinze, kiedy został przedstawiony nowej koleżance. Sofie Verfaillie rozpoczęła tam pracę jako studentka. „Kiedy ją zobaczyłem, była to miłość od pierwszego wejrzenia, choć musiałem wykazać się dużą cierpliwością. Kilka razy musiałem ją zapraszać na randkę, zanim się zgodziła” - opowiada.

W ostatnią sobotę, 27 kwietnia, Sofie i Carlo pobrali się. Zakochani uznali, że najlepiej będzie, jeśli ich zdjęcia ślubne zostaną zrobione w sklepie Colruyt, gdzie wszystko się zaczęło. Klienci, którzy w tym czasie robili zakupy, mogli być świadkami tego wyjątkowego momentu. „Wielu tylko się przyglądało. Była nawet jedna dziewczyna, która powiedziała swojej matce, że w sukni ślubnej wyglądam jak księżniczka” – mówi Sofie.

Fotografa ślubnego nie trzeba było przekonywać, aby wykonać sesję zdjęciową w sklepie. „Jest wielkim fanem piwa Duvel. W zamian za zdjęcie z kilkoma skrzynkami w tle od razu się zgodził” - podsumowuje para.


30.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Last modified onwtorek, 30 kwiecień 2024 16:35

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież