Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Pijane i po prąd hulajnogami. Nocna szarża uliczna nastolatek [WIDEO]
Słowa dnia: Wat zie je er goed uit!
Polska: Matura i co dalej? Dobra praca, wysoka płaca, zadowolenie siebie
Belgia: Domy w tych gminach są najdroższe
Belgia: Przedsiębiorstwo De Lijn zamówi do 100 „futurystycznych” autobusów
Belgia: Pogoda na 8 maja
Belgia: Uzbrojeni złodzieje obrabowali sklep spożywczy w Waterloo
Polska: Wakacje kredytowe podpisane. Kiedy zawieszenie pierwszej raty?
Polska: Nareszcie! Sprawdź, o ile i od kiedy wzrosną alimenty
Belgia: Zadźgał 17-latkę. Minęło ćwierć wieku. Teraz go aresztowano

Belgia: Ostrzelali dom, nie żyje 11-latka. Burmistrz Antwerpii ostrzega: To wojna

Belgia: Ostrzelali dom, nie żyje 11-latka. Burmistrz Antwerpii ostrzega: To wojna Fot. Jean-Marc Pierard / Shutterstock.com

W poniedziałek wieczorem w antwerpskiej dzielnicy Merksen przestępcy ostrzelali budynek przy ulicy Nieuwdreef. W wyniku ostrzału zginęła 11-letnia dziewczynka.

Do zdarzenia doszło około godz. 18:30. Sprawcy strzelali w bramę garażową, ale po drugiej stronie znajdowała się prowizoryczna kuchnia, wykorzystywana przez mieszkającą tu rodzinę. W chwili ostrzału w pomieszczeniu znajdowało się kilka osób.

Rannej 11-latce udzielono pierwszej pomocy, ale jej życia nie udało się uratować. Ranione zostały też dwie inne osoby, ale nie były to poważne obrażenia - poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W budynku mieszkają rodziny El B. i El J. Członkowie tych rodzin znani są policji, a niektórzy byli już karani za przestępstwa narkotykowe. Wiele wskazuje na to, że doszło tu do porachunków przestępczych.

Nie jest to niestety zaskoczeniem: w Antwerpii już od wielu miesięcy dochodzi do podobnych sytuacji. Nigdy jednak te próby zastraszania członków konkurencyjnego gangu nie zakończyły się tak tragicznie, jak w poniedziałkowy wieczór.

- Ta rodzina jest nam znana. Już wcześniej dochodziło tutaj do incydentów. Wiele wskazuje na to że znów doszło do porachunków przestępczych w środowisku gangsterów narkotykowych - powiedział burmistrz Antwerpii Bart De Wever, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”..

- To jest wojna narkotykowa, w której jedni kryminaliści atakują domy innych kryminalistów. To trwa już od miesięcy i niestety w końcu stało się to, czego się obawiałem. Zginęła niewinna ofiara, dziecko - dodał burmistrz.

Jednocześnie podkreślił, że zintensyfikuje walkę ze zorganizowaną przestępczością. Istnieje jednak obawa, że śmierć dziecka może jeszcze bardziej rozkręcić spiralę przemocy, bo zaatakowana grupa przestępcza będzie się chciała zemścić.

- Znamy to już z Holandii. Jeśli ktoś ginie, to potem zabitych jest jeszcze więcej - powiedział De Wever, nawiązując do brutalnej walki gangów narkotykowych, z jaką już od lat zmaga się Holandia.

10.01.2023 Niedziela.BE // fot. Jean-Marc Pierard / Shutterstock.com
 
(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież