Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Polityk pożyczył krewnemu 100 tys. euro. „Ostrzegam”
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 29 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Polska: Fasolka królową drożyzny. Tak urosły ceny owoców i warzyw
Belgia: Znaleziono ciało w przejściu tramwajowym w Saint-Gilles
Polska: Wyższy zasiłek dla bezrobotnych. Na tyle mogą teraz liczyć
59-letni mężczyzna ugodzony nożem przed sklepem rowerowym w Tervuren
Polska: Podrasowane samochody i 300 km/h na liczniku. Czas na traktowanie przeróbek „z pełną surowością”
Temat dnia: Tego nie było od 27 lat! Wielki sukces belgijskiej pływaczki
Polska: Białe plamy komunikacyjne mają zniknąć. Projekt jest już gotowy
Słowo dnia: Droomhuis

Belgia, Sport: Pokazali charakter! Belgijski klub nadal z szansami na Ligę Mistrzów

Belgia, Sport: Pokazali charakter! Belgijski klub nadal z szansami na Ligę Mistrzów fot. Shutterstock

Standard Liège przegrywał na własnym terenie już 0-2, ale ostatecznie pierwsza potyczka dwumeczu z Ajaxem zakończyła się remisem 2-2.

Zwycięzca holendersko-belgijskiego starcia awansuje do ostatniej rundy eliminacji do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Czekać tam będzie na niego Dynamo Kijów lub Sparta Praga.

We wtorkowy wieczór wydawało się, że Ajax sprawę awansu rozstrzygnie już w pierwszym meczu. Po 34. minutach goście, po bramkach Klaasa-Jana Huntelaara i Dusana Tadića, prowadzili już 2-0 i taki wynik utrzymywał się do 67. minuty.

Piłkarze walońskiego klubu pokazali charakter i walczyli do końca. Przyniosło to efekty. Najpierw kontaktowego gola zdobył Mehdi Carcela, a w czwartej minucie doliczonego czasu gry Renaud Emond wykorzystał rzut karny i spotkanie zakończyło się remisem 2-2.
- Jesteśmy jeszcze w trakcie procesu budowy drużyny, więc fakt, że byliśmy w stanie tak zagrać w starciu z Ajaxem i sprawić im takie trudności, jest czymś pozytywnym - powiedział po meczu Michel Preud’homme, trener Standardu, cytowany przez dziennik „De Telegraaf.

Mimo zmarnowania dwubramkowej przewagi Ajax pozostaje faworytem do awansu. Dwa gole strzelone na wyjeździe mogą okazać się cenne (jeśli rewanż w Amsterdamie zakończy się wynikiem 0-0 czy 1-1, to awansuje holenderska drużyna). Rewanżowy mecz w stolicy Holandii za tydzień (14 sierpnia), początek o godz. 20:45.

Dzięki odrobieniu strat w pierwszym meczu Standard Liège nie jest na straconej pozycji. - Jeśli zachowamy spokój i w Amsterdamie nie będziemy grać ze strachem, to może nam się uda. Na pewno będziemy próbować, bo w drugiej połowie pokazaliśmy, że możemy być groźni dla Ajaxu – powiedział Michel Preud’homme.

08.08.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież