Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Te gminy się wyludniają
W ciągu ostatnich 20 lat w Belgii wykryto pięć razy więcej nowotworów skóry
Niemcy: Nadszedł czas na ograniczenie prędkości na autostradach?
Belgia: Tylu ludzi kupuje książki i czasopism przez Internet
Słowo dnia: Teek
Polacy nie liczą już na ZUS. Wolą liczyć na siebie. Jakie mają sposoby?
Belgia: Szybka metoda ładowania „elektryka”. Wymiana zamiast czekania
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 28 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)
Belgia, praca: Poziom zatrudnienia w Polsce wyższy niż w Belgii
Belgia: Tutaj mieszkańców przybywa najszybciej
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Szeroko zakrojone poszukiwania ciała dziewczynki, która zaginęła 32 lata temu

W gminie Rotselaar w Brabancji Flamandzkiej trwa zakrojona na szeroką skalę akcja poszukiwawcza w celu odnalezienia szczątków Nathalie Geijsbregts.

Nathalie Geijsbregts zaginęła w 1991 roku, gdy miała zaledwie 10 lat. 32 lata później dziennik Het Laatste Nieuws donosi, że w Rotselaar trwa zakrojona na szeroką skalę akcja mając na celu odnalezienie jej ciała.

Źródła VRT News potwierdzają, że w poszukiwaniach biorą udział funkcjonariusze różnych agencji, w tym Wydziału ds. Osób Zaginionych Policji Federalnej.

Nathalie Geijsbregts zaginęła rankiem, 26 lutego, we wsi Leefdaal w Brabancji Flamandzkiej. Została podrzucona na autobus do szkoły. Jednak 10-latka nigdy nie wsiadła do pojazdu. Do dziś nie wiadomo, co jej się przytrafiło.

Ojciec Nathalie nigdy nie stracił nadziei, że zostanie odnaleziona. W kwietniu tego roku powiedział dziennikowi VRT News, że „w zeszłym roku pobrano próbki DNA od matki Nathalie, jego syna i jego”. Miało to miejsce po odkryciu ciała Britty Cloetens w lesie w Dinant. Cloetens zaginęła 12 lat temu i jej szczątki zidentyfikowano dzięki badaniom DNA.

10.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Naukowcy twierdzą, że dzieci powinny uczyć się w szkołach swoich praw

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Uniwersytet w Mons, opublikowanego we współpracy z belgijskim biurem Funduszu ONZ na rzecz Dzieci, dzieci w wieku przedszkolnym należy edukować w zakresie praw gwarantowanych im przez Konwencję Praw Dziecka.

Takie nauczanie pomaga im na co dzień promować prawa swoje i swoich rówieśników. „Edukacja jest prawem dziecka, ale także edukacja w zakresie praw dziecka” – mówi Christèle Devos, dyrektor wykonawcza UNICEF w Belgii.

W okresie od listopada 2022 roku do stycznia 2023 roku 51 dzieci w wieku od 2,5 do 6 roku życia zapytano o wiedzę na temat przysługujących im praw. Według wyników badania, 18% dzieci potrafiło wyjaśnić pojęcie „prawa” i jego konsekwencje.

Prawie 82% z nich potrafiło także odpowiedzieć na pytania zamknięte dotyczące różnych praw, takich jak dostęp do opieki zdrowotnej, godny poziom życia, spędzanie wolnego czasu czy ochrona przed nadużyciami.

Mniej rozumiane były prawa dotyczące równości bez względu na płeć lub niepełnosprawność. Na przykład tylko 62,5% chłopców w wieku od 4 do 6 lat uważało, że mają prawo „bawić się lalkami i samochodami” w porównaniu z 83% dziewcząt. Co więcej, 50% dzieci uważało, że ma prawo uniemożliwić towarzyszowi zabawę ze względu na jego niepełnosprawność.

Aby poprawić zrozumienie pojęcia prawa do równości, UNICEF zachęca do refleksji na temat miejsca praw w programach nauczania.

11.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia, biznes: Banki zapłacą wyższe podatki. Odbiją to sobie na klientach?

Belgijski rząd zdecydował o podwyższeniu w przyszłym roku podatku bankowego. Wpływy z tego tytułu wzrosną o około 150 mln euro - poinformował dziennik „De Tijd”.

Nowy sposób naliczania tego podatku najmocniej uderzy w wielkie banki. Belgijski rząd zaprezentował niedawno budżet na przyszły rok, w którym musiał znaleźć dodatkowe środki. Minister finansów Vincent Van Peteghem podkreślił, że jest czymś naturalnym, iż również banki dołożą się do poprawienia sytuacji budżetowej.

Sektor finansowy nie jest jednak zachwycony takim obrotem spraw. Przedstawiciele branży bankowej podkreślają, że już teraz płacą o 28% więcej podatków niż jeszcze 6 lat temu.

Według Karela Baerta, szefa Febelfin, czyli organizacji zrzeszającej firmy sektora finansowego, podniesienie podatku bankowego może się odbć również na klientach banków.

- Podniesiony podatek dotyczy oszczędności. Oznacza to, że banki nie będą miały możliwości podniesienia oprocentowania lokat - powiedział Baert, cytowany przez „De Tijd”.

Belgijski rząd już od wielu miesięcy apeluje do banków, by te podniosły oprocentowanie oszczędności. Właśnie dlatego rząd zdecydował się na emisję atrakcyjnie oprocentowanych rocznych obligacji, które okazały się być konkurencją dla gorzej oprocentowanych lokat. Popularność obligacji była olbrzymia i miała zmotywować banki do podniesienia oprocentowania lokat.

Teraz jednak banki wykorzystują fakt podniesienia podatku do usprawiedliwienia tego, by nadal nie podnosić znacząco oprocentowania oszczędności.

Według niektórych polityków to tylko pretekst. Melissa Depaetere z lewicowej partii Vooruit podkreśliła, że cztery największe belgijskie banki osiągną w tym roku łączny zysk na poziomie 7 mld euro. Zwiększenie obciążenia podatkowego o 150 mln euro nie powinno więc być dla nich wielkim problemem, uniemożliwiającym podniesienie oprocentowania oszczędności - uważa Depraetere.

11.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Biznes
  • 0

Belgia: Pani burmistrz pobiła samorządowca?

Lokalna polityka bywa bardzo gorąca… Pani burmistrz Molenbeek Catherine Moureaux miała uderzyć samorządowca Abdellaha Achaouia, członka zarządu tej gminy - poinformował portal sudinfo.be.

Według tego portalu do tego bulwersującego zdarzenia miało dojść 5 października. Wywiązać się miała wtedy kłótnia pomiędzy panią burmistrz a członkiem zarządu gminy Molenbeek.

Co ciekawe, zarówno burmistrz Moureaux, jak i Achaoui, należą do tej samej partii PS, czyli ugrupowania francuskojęzycznych socjalistów z Walonii i Brukseli. Molenbeek to jedna z gmin należących do Regionu Stołecznego Brukseli.

Przyczyną kłótni miała być różnica zdań co do przyszłości kierownika działu zieleni miejskiej. Pani burmistrz chciała go przenieść do innego działu, a Achaoui miał się temu sprzeciwić - opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Według świadków pani burmistrz miała się rzucić na podwładnego i go uderzyć. Achaoui miał zostać lekko ranny i potrzebował pomocy medycznej. Od tego czasu przebywa na zwolnieniu lekarskim. Pani burmistrz zaprzecza tym zarzutom i twierdzi, że to pomówienia.

10.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed