Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, praca: Pracujących przybywa, ale powoli
Belgia: Król Filip z wizytą w Namibii
Belgia: Jutro strajk na lotnisku Charleroi!
Belgia: Atak nożem na stacji w Brukseli. Ofiara walczy o życie
„Niemiecka pomoc wojskowa dla Izraela może być kontynuowana”
Belgia: Pogoda na 1, 2 i 3 maja
Polska: Tak świętowano 1 maja w PRL-u
Bruksela podpisała umowę o współpracy z Palestyną!
Belgia: Brussels Pride powróci do stolicy 18 maja!
Belgia: Czekali na to prawie pół wieku. Gmina zapłaci im 3 mln euro?
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: W Liège pojawił się pierwszy, nowy tramwaj

W związku z kontynuacją budowy nowego systemu tramwajowego w Liège, jeden z nowych tramwajów po raz pierwszy pojawił się publicznie we wtorek rano, 10 października, podczas próby technicznej.

We wtorek o godzinie 11:00 tramwaj w Liège po raz pierwszy odjechał z centrum serwisowego w Bressoux. To historyczny moment, biorąc pod uwagę fakt, że projekt rozpoczęty w czerwcu 2019 roku doświadczył szeregu niepowodzeń i opóźnień. Tramwaje w Liège mają teraz rozpocząć działalność komercyjną w maju 2024 roku.

Nowa trasa tramwajowa biegnie z dzielnicy Bressoux do Coronmeuse. „Testy mają na celu sprawdzenie, czy linia działa prawidłowo” – poinformował menadżer ds. komunikacji w firmie TEC, Daniel Wathelet.

Tramwaj ruszył z bardzo małą prędkością w kierunku Coronmeuse, a następnie przyspieszył do 50 km/h, aby sprawdzić skuteczność hamowania.

11.10.2023 Niedziela.BE // fot. Werner Lerooy, Belgia / shutterstock.com

(kk)

Belgia: W Vilvoorde ponownie wykryto wysoki poziom związków PFAS!

Władze miejskie poinformowały w poniedziałek (9 października), że na byłym poligonie straży pożarnej w Vilvoorde przy Cyriel Buyssestraat wykryto wysoki poziom substancji polifluoroalkilowych (PFAS).

PFAS odkryto już wcześniej w innych lokalizacjach w mieście, w tym w dzielnicy Faubourg oraz na terenach przemysłowych CAT i AKZO. Teren wokół dawnej siedziby straży pożarnej, na którym obecnie mieści się międzygminne przedsiębiorstwo INCOVO, został zbadany przez Flamandzką Agencję ds. Odpadów (Ovam).

W kilku punktach pomiarowych wykryto nadmierne poziomy PFAS w wodach gruntowych. Osoby mieszkające w promieniu 500 metrów zostały poproszone o zrezygnowanie z pica wody z kranu i spożywania warzyw i owoców z ogródków. Osoby te powinny także unikać wjeżdżania na skażony teren.

„Nie ma powodu do paniki” – mówi Hans Bonte, burmistrz Vilvoorde. „Głównym celem środków zapobiegawczych, w oczekiwaniu na konkretniejsze informacje, jest zachęcenie ludzi do zaprzestania korzystania z wód gruntowych lub wody z cystern”.

We Flandrii kwestia skażenia PFAS regularnie pojawia się w wiadomościach od czasu odkrycia rozległego zanieczyszczenia spowodowanego przez firmę chemiczną 3M w Zwijndrecht (Antwerpia).

11.10.2023 Niedziela.BE // fot. Werner Lerooy, Belgia / shutterstock.com

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia, biznes: Pracownicy fabryki Audi w Brukseli zaniepokojeni. Będą zwolnienia?

W środę wszyscy pracownicy fabryki Audi w Forest (Region Stołeczny Brukseli) wznowili pracę. W poprzednich dniach w tym zakładzie produkcyjnym dochodziło do czasowego wstrzymania pracy.

Spontaniczne strajki były skutkiem niepokoju wywołanego wśród pracowników decyzją zarządu Audi. Koncern poinformował, że wbrew wcześniejszym planom w przyszłym miesiącu w Audi Brussels nie ruszy produkcja elektrycznego modelu Q4.

Decyzja ta wywołała wśród pracowników duże zaniepokojenie, opisuje flamandzki dziennik ekonomiczny „De Tijd”. Obawiają się oni, że rezygnacja z produkcji Q4 w Brukseli przełoży się na falę zwolnień.

Władze fabryki próbowały uspokoić zatrudnionych, zapewniając ich, że na razie nie są planowane żadne zwolnienia, ale nie wszystkich to przekonało. W ramach protestu część pracowników odmówiła pracy.

Rozpoczęły się rozmowy pomiędzy zarządem a związkowcami i już we wtorek wydawało się, że strajk zostanie zakończony. Tak się jednak nie stało i także we wtorkowe popołudnie pracownicy protestowali.

Zgodnie z wcześniejszymi planami w ciągu czterech lat w Audi Brussels powstać miało 40 tys. samochodów Q4. Po rezygnacji z tego planu pracy będzie tutaj dużo mniej, przynajmniej na razie. W fabryce w Forest zatrudnionych jest na etat około 3 tys. ludzi. Oprócz tego pracuje tu około pół tysiąca ludzi z umowami na czas określony.

11.10.2023 Niedziela.BE // fot. Toby Parsons / Shutterstock.com

(łk)

  • Published in Biznes
  • 0

Biznes: Polska jako jeden z nielicznych europejskich krajów nie ma Narodowej Strategii Rowerowej. Podpisana właśnie karta poparcia dla dokumentu to pierwszy krok w tym kierunku

Polska jest największym krajem w Unii Europejskiej bez krajowej strategii rowerowej. W Europie taki dokument posiada ok. 20 krajów, a kolejne dziewięć jest w trakcie jego opracowania. Taka strategia jest niezbędna, by móc zyskać środki unijne na rozwój infrastruktury i projektów rowerowych. Jest jednak szansa, że niedługo taki dokument powstanie i w Polsce. Podczas Kongresu Nowej Mobilności w Łodzi przedstawiciele samorządów, firm branży rowerowej, organizacji pozarządowych i przedstawicieli ministerstwa podpisali kartę poparcia dla stworzenia Narodowej Strategii Rowerowej.

– Strategia rowerowa w Polsce jest konieczna. Jeżeli chcemy wiedzieć, dokąd zmierzamy, to musimy nakreślić cele, i ten dokument ma wyznaczać te cele, jednocześnie standardy, mierniki, a przed samą strategią, która będzie opracowywana, musimy też zweryfikować, w jakim momencie jesteśmy. To ogromne badanie do wykonania, które będzie fundamentem, aby przygotować narodową strategię w zakresie rowerów – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Adam Wieczorek, wiceprezydent Łodzi.

Pierwsze Narodowe Strategie Rowerowe powstały w Europie jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku. Obecnie taki dokument posiada zdecydowana większość Europy Zachodniej, pracuje nad nim kolejnych dziewięć krajów. Polska, obok m.in. Białorusi, Litwy, Estonii czy Mołdawii, należy do nielicznych państw, które nie tylko nie przygotowały takiej strategii, ale też nie toczą się nad nią żadne prace. Tymczasem bez strategii tracimy szansę na pozyskanie środków unijnych na rozwój infrastruktury rowerowej i różnych programów rozwojowych.

– Nam, jako samorządowcom, da ona pewne wytyczne, w jakim kierunku powinniśmy zmierzać, jakie są nasze cele i które elementy jeszcze przez nas nie zostały zauważone, tak żebyśmy mogli je uzupełnić. Dzięki temu samorządy będą między sobą kompatybilne i wspólnie będą realizowały odgórny dokument, przyjęty na poziomie krajowym, skonsultowany z Polakami, organizacjami pozarządowymi, z biznesem, który również dla nas wytwarza te usługi w postaci infrastruktury czy rowerów – tłumaczy Adam Wieczorek.

Rowery zyskały na popularności przede wszystkim w czasie pandemii, a jak wynika z danych GUS z 2021 roku, na rowerach jeździ 69 proc. Polaków. Część samorządów nie czeka więc na krajową strategię, samodzielnie buduje infrastrukturę i przygotowuje lokalne programy. Brakuje jednak współpracy między samorządami czy długofalowej koncepcji potrzebnej infrastruktury.

Karta poparcia dla stworzenia Narodowej Strategii Rowerowej podpisana podczas Kongresu Nowej Mobilności w Łodzi przez przedstawicieli ministerstwa, samorządów, firm branży rowerowej i organizacji pozarządowych to pierwszy krok w tym kierunku. W ramach strategii przewiduje się m.in. ocenę istniejącej infrastruktury i jej modernizację, badania potrzeb użytkowników czy integrację rowerów z transportem publicznym.

– Powinniśmy określić, do jakiego poziomu chcemy rozwinąć infrastrukturę rowerową i jaki procent społeczeństwa ma korzystać z rowerów. Nie chodzi o pusty zapis w dokumencie, musi być określony zespół działań, który będzie wdrażany w ramach strategii, żeby te cele osiągnąć. Dwa podstawowe elementy, które chcemy osiągnąć, to poprawa zdrowia społeczeństwa wynikająca z aktywnego ruchu, czyli wykorzystania rowerów w sytuacjach nie tylko rekreacji, ale też jako środka komunikacji – wskazuje wiceprezydent Łodzi.

Rower może być bezemisyjną alternatywą dla konwencjonalnych środków transportu miejskiego. Aby był jednak częściej wybierany nie tylko do rekreacji, ale też jako codzienny środek transportu, konieczna jest jego integracja z publicznym transportem zbiorowym.

– Można wymienić przystanki multimodalne, które uwzględniają różne rodzaje komunikacji, tramwaj czy autobus, ale również postoje dla rowerów, tak żeby użytkownicy rowerów mogli się przesiąść na inny środek transportu. To wszystko współgra z parkingami, na których mogą być pozostawiane samochody, i jednocześnie istnieją wypożyczalnie miejskich rowerów, dzięki czemu można łatwo się przesiąść z własnego transportu na transport miejski, jednośladowy – wylicza Adam Wieczorek.

W innych krajach europejskich, aby zachęcić do przesiadania się na rowery, narodowe strategie przewidują wiele zachęt dla mieszkańców. Na przykład we Włoszech miasta dopłacają do zakupu roweru, a osoby, które dojeżdżają nim do pracy, mogą liczyć na dopłaty do każdego przejechanego kilometra. W Niemczech już od kilku lat funkcjonuje zaś dopłata do zakupu rowerów cargo.

W Polsce same miasta próbują wprowadzać podobne zachęty (np. Gdynia), jednak na znacznie mniejszą skalę. Problemem jest przede wszystkim brak rozwiniętej infrastruktury. Traci na tym cała gałąź turystyki, m.in. biorąc pod uwagę EuroVelo, czyli sieć szlaków rowerowych, dzięki którym można przejechać całą Europę. W Polsce jest na razie gotowa tylko trasa EV 10, ze Świnoujścia do Elbląga.

– Musimy wszyscy zrozumieć, że jeżeli odpowiednio wdrożymy w nasze życie rowery jako element transportu, nie tego, który istnieje jako rekreacja, ale tego codziennego, który wykorzystujemy choćby do dojazdu do pracy, będziemy sprzyjać naszemu zdrowiu i dzięki temu utrzymywać wysoką jakość życia. Ale też będziemy sprzyjać innym mieszkańcom, bo mniej będziemy emitować zanieczyszczeń do powietrza – podkreśla wiceprezydent Łodzi.

15.10.2023 Niedziel.BE // źródło informacji: new seria // tagi: Narodowa Strategia Rowerowa, alternatywne środki transportu, zrównoważony transport, ekologia, infrastruktura rowerowa, karta poparcia dla Narodowej Strategii Rowerowej // mówi: Adam Wieczorek, wiceprezydent Łodzi // fot. Master1305, UA / shutterstock.com

(kmb)

  • Published in Biznes
  • 0
Subscribe to this RSS feed