Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: E-rejestracja zlikwiduje kolejki do lekarzy? Wyjaśniamy, o co chodzi
Belgia: Dobra wiadomość! Żywność już tak nie drożeje
Belgia: Maroko obiecuje zacieśnić współpracę w walce z nielegalną imigracją
Koniec z bezdomnością w Brukseli do 2029 roku?
W jakim celu fotografia biznesowa?
Belgia: Seks randka z finałem w sądzie. „Na zdjęciu wyglądał inaczej”
Niemcy: Przywódca skrajnej prawicy oskarżony o użycie nazistowskiego hasła
Belgia: Starzejmy się. Szybko przybywa 80-latków
Belgia: Burmistrz proponuje zakaz używania w nocy e-hulajnóg
Polska: Lepiej zwolnij. Kierowcy wpadają w tych miejscach jeden za drugim
Redakcja

Redakcja

Tragedia w Pulle. Nie żyje 28-latek, któremu fajerwerki eksplodowały w twarz

W noc sylwestrową w Pulle (prowincja Antwerpia), doszło do tragedii. Nie żyje 28-letni mężczyzna, któremu fajerwerki eksplodowały w twarz.

Do fatalnego wypadku doszło w czasie obchodów sylwestrowych w domu rodzinnym mężczyzny ulokowanym przy ulicy Germelaerestraat w wiosce Pulle (gmina Zandhoven, prowincja Antwerpia).

Pomimo obowiązującego w tym roku zakazu wystrzeliwania fajerwerków mężczyzna zdecydował się na odpalenie fajerwerków z okazji Nowego Roku.

Po podpaleniu fajerwerki nie wystrzeliły, więc mężczyzna poszedł sprawdzić, co się stało. Kiedy był już bardzo blisko, fajerwerki niespodziewanie wystrzeliły wprost w jego twarz. 28-latek zmarł z powodu odniesionych obrażeń.

03.01.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Zamknięto park krajobrazowy w Ardenach. „Nie chcemy tu tłumów”

Od piątku 1 stycznia do niedzieli 3 stycznia park krajobrazowy Hautes Fagnes (Hoge Venen) w Ardenach będzie zamknięty dla zmotoryzowanych turystów. Zakaz dotyczy godzin od 8:00 do 17:00.

- Nie przyjeżdżajcie do Hautes Fagnes. To wspaniały park krajobrazowy, ale odwiedźcie go kiedy indziej. Nie ma sensu narażać na ryzyko siebie i najbliższych – zaapelował Luik Hervé, gubernator prowincji Liège, cytowany przez portal vrt.be.

W ubiegły weekend ruch w parku był tak wielki, że na drogach panował chaos, a karetki nie były w stanie dojechać na czas do poszkodowanych. Stało się tak mimo apeli policji, która zniechęcała do odwiedzania parku.

Także na trasach panował wielki tłok, co uniemożliwiało zachowanie zasad dystansu społecznego wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa.

W pierwszy weekend 2021 r. obowiązywać więc będzie zakaz. Zamknięte będą trzy główne drogi prowadzące do parku (N68, N67 i N676). Na terenie parku będą mogły przemieszczać się jedynie pojazdy transportu publicznego oraz karetki. Nieczynne będą parkingi wokół parku.

Osoby, które już wcześniej zarezerwowały miejsca w domkach letniskowych na terenie parku, będą mogły tam przyjechać. Także turyści, którzy już wcześniej przyjechali na ten teren, będą mogli tu pozostać i korzystać z tras spacerowych. Nie mogą jednak korzystać z zamkniętych parkingów, informują lokalne władze.

31.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Z powodu epidemii koronawirusa w przyszłym roku w Belgii urodzi się o około 500 dzieci więcej!

Lekarze z największego szpitala położniczego w Belgii spodziewają się, że w kolejnym roku urodzi się o około 400-500 dzieci więcej niż w „normalnym” roku. Ich zdaniem, jest to spowodowane pandemią koronawirusa oraz faktem, że wielu obywateli spędzało znacznie więcej czasu w domach, ze swoimi rodzinami oraz partnerami.

Szpital GZA Sint-Augustinus w Antwerpii ma największy w kraju oddział położniczy. Najnowsze prognozy przygotował jeden z ginekologów, doktor Johan Wiemeersch, który jest również rzecznikiem prasowym Flamandzkiego Stowarzyszenia Położnictwa i Ginekologii.

Tak, jak zjednoczenie rozdzielonych par po zakończeniu II wojny światowej doprowadziło do znacznego wzrostu narodzin dzieci w latach powojennych, podobnie wprowadzenie lockdownu w Belgii (i w wielu innych krajach) doprowadzi do wyżu demograficznego, choć prognozowana liczba narodzin nie jest aż tak wysoka, jak w czasach powojennych.

„Porody będą rozłożone na cały kolejny rok. Większość ciąż już trwa. Zazwyczaj nie jesteśmy w stanie prześledzić dokładnie okresu, który doprowadził do wyżu demograficznego, ale w tym roku było to łatwiejsze. Prognozy dotyczące około 400-500 nowych narodzin wynikają z tego, że posiadamy już informacje na temat trwających ciąż” - przekazał Wiermeersch.

Pierwsze dzieci poczęte w trakcie marcowego i kwietniowego lockdownu przyszły już na świat. Ponieważ drugi lockdown wprowadzono w Belgii na początku listopada, druga fala narodzin dzieci najprawdopodobniej będzie miała miejsce w lipcu i w sierpniu.

„Początkowo byliśmy nieco ostrożni, kiedy chodziło o rozpowszechnianie tych informacji, ponieważ światowe kryzysy nie zawsze prowadzą do wzrostu liczby narodzin. W minionych latach przechodziliśmy kryzysy gospodarcze, poza tym przez długi czas utrzymywał się stan zagrożenia terrorystycznego. Nie doprowadziło to do wzrostu liczby ciąż. Tym razem mieliśmy jednak kryzys połączony z lockdownem. Podejrzewamy, że lockdown w znacznym stopniu przyczynił się do wzrostu liczby ciąż”.

Zdaniem lekarza, szpitale położnicze są bardzo dobrze przygotowane na falę nowych narodzin. „Będziemy musieli podjąć pewne działania, wprowadzić zmiany kadrowe oraz zwiększyć liczbę personelu, niemniej jednak sądzę, że jesteśmy na to gotowi. Główna różnica polega na tym, że kobiety, które rodzą drugie lub trzecie dziecko i które znają nieco ten proces, będą szybciej wypisywane do domu. Nie boimy się jednak nowej fali ciąż” - zapewnia doktor Wiemeersch


31.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: MEN i MNiSW przestały istnieć, utworzono Ministerstwo Edukacji i Nauki

Z dniem 1 stycznia 2021 r. Ministerstwo Edukacji Narodowej i Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przestały istnieć, w ich miejsce utworzono Ministerstwo Edukacji i Nauki. Na jego czele stanął minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, który dotąd kierował dwoma resortami.

Z nowym rokiem weszły w życie: rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie utworzenia Ministerstwa Edukacji i Nauki oraz zniesienia Ministerstwa Edukacji Narodowej i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz nowelizacja rozporządzenia prezesa Rady Ministrów w sprawie szczegółowego zakresu działania Ministra Edukacji i Nauki.

Zgodnie z nimi do Ministerstwa Edukacji i Nauki włączone zostaną komórki organizacyjne dotychczasowego MEN obsługujące sprawy działu administracji rządowej oświata i wychowanie oraz komórki organizacyjne dotychczasowego MNiSW obsługujące sprawy działu szkolnictwo wyższe i nauka, a także pracownicy obsługujący sprawy tych działów.

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek pytany był we wtorek w Programie Pierwszym Polskiego Radia o to połączenie, jego konsekwencje dla pracy urzędów oraz o to, gdzie będzie pracował, jako szef nowego resortu – w gmachu Ministerstwa Edukacji Narodowej czy w gmachu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

"Jeśli chodzi o moje urzędowanie, to nic się nie zmieni, będę i na Hożej, i na Szucha, w zależności od tego, jakie sprawy będę załatwiał. Jeśli zaś chodzi o departamenty, to kilka takich, które się pokrywały w resortach, jak np. departament współpracy międzynarodowej, będą połączone, a te, które są tematycznie związane z danym resortem, z danym działem administracji rządowej – bo, pamiętajmy, zostają dwa działy administracji rządowej: edukacja narodowa i nauka i szkolnictwo wyższe – będą oddzielnie funkcjonować" – odpowiedział Czarnek.

Odniósł się także do pytania o to, czy po połączeniu zmieni się liczba wiceministrów. "Tak, zmieni się. Spadnie ona chyba łącznie z 10 osób kierownictwa do 8-7 osób". Dopytywany, o których wiceministrów chodzi, odpowiedział: "Jak się już okaże, to będziemy o tym mówić. Na razie wszyscy są na posterunku".


02.01.2021 Niedziela.BE // źródło: Serwis Nauka w Polsce www.naukawpolsce.pap.pl // autor: Danuta Starzyńska-Rosiecka // fot. Shutterstock, Inc.

(kmb)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed