Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

WOJNA: „Zaatakowano nas, a świat po prostu patrzy” – poruszające słowa z Kijowa w belgijskiej telewizji

WOJNA: „Zaatakowano nas, a świat po prostu patrzy” – poruszające słowa z Kijowa w belgijskiej telewizji Fot. Shutterstock, Inc.

- Noc była straszna, prawie w ogóle nie spałem, byłem w schronie. Tydzień temu jeszcze myśleliśmy, że to niemożliwe, ale teraz to nasza rzeczywistość – mówił w piątek rano w belgijskiej telewizji VRT Belg ukraińskiego pochodzenia.

Rozmowę nagrano w piątek rano, kiedy było już wiadomo, że rosyjskie wojska zbliżają się do ukraińskiej stolicy. -Większość ludzi nadal zadaje sobie pytanie: czy to się dzieje naprawdę? W 2022 roku w Europie? Trzymilionowe miasto jest otaczane i atakowane? Bomby, granaty, czołgi jeżdżące po samochodach… - mówił Vlad Polyanskiy.

- Ludzie się zastanawiają: co tu się dzieje, czy naprawdę Rosja na nas napadła, a świat po prostu patrzy? Europejscy liderzy mówią, że są „zaniepokojeni”… Więc wyślijcie wojsko czy choćby broń. Bądźcie sobie „zaniepokojeni”, ale zróbcie coś! – apelował.

Sankcje, jakie Unia Europejska nałożyła na Rosję, nie zrobiły na nim wielkiego wrażenia. W podobnym tonie wypowiada się wielu Ukraińców, wynika z medialnych doniesień.

- Co to za sankcje, skoro Rosji nadal nie wyrzucono z systemu SWIFT? Najboleśniejszych sankcji nie nałożono, a te ogłoszone to jakiś dowcip. Albo wyślijcie tu wojsko, jesteśmy przecież bombardowani, albo nałóżcie najcięższe możliwe sankcje, tak aby Rosja krwawiła. Mamy przecież do czynienia z szalonym psychopatą, którego nic nie zatrzyma – powiedział Polyanskiy, cytowany przez vrt.be.


25.02.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Last modified onsobota, 26 luty 2022 22:24
Niedziela.BE