WOJNA: Wysoka nagroda za aresztowanie putina czeka. Ktoś się skusi?
- Written by Redakcja
- Published in Wojna
- Add new comment
Schwytanie władimira putina to konstytucyjny obowiązek oficerów – uważa jeden z rosyjskich biznesmenów, który wyznaczył potężną nagrodę za zatrzymanie prezydenta Rosji.
Alex Konanykhin to przedsiębiorca, który opuścił Rosję w latach 90. XX wieku. Swoją karierę rozpoczynał tam od założenia prywatnego banku. Teraz biznesmen mieszka ze swoją rodziną w Stanach Zjednoczonych, skąd z niepokojem obserwuje wojnę w Ukrainie. Mężczyzna początkowo opublikował na Facebooku plakat przedstawiający putina, który opatrzony był dopiskiem: „Żywy lub martwy”. Post został jednak usunięty przez administrację portalu. Konanykhin nie poddał się jednak i opublikował kolejny wpis, tym razem bez grafiki.
Opisuje w nim, że obiecuje zapłacić milion dolarów służbom, które wypełnią swój konstytucyjny obowiązek i doprowadzą do aresztowania „jako zbrodniarza wojennego zgodnie z prawem rosyjskim i międzynarodowym”.
Przedsiębiorca zaznacza, że władimir putin nie zasługuje w jego ocenie na określanie go mianem prezydenta Rosji, bo do władzy doszedł „w wyniku specjalnej operacji wysadzania budynków mieszkalnych w Rosji, a następnie naruszył Konstytucję, likwidując wolne wybory i mordując przeciwników”.
- Jako etniczny Rosjanin i obywatel Rosji postrzegam jako mój moralny obowiązek ułatwienia denazyfikacji Rosji – pisze Alex Knanykhin.
Biznesmen zobowiązał się również do kontynuowania pomocy Ukrainie w jej „heroicznych wysiłkach”, żeby przetrwać atak „ordy putina”.
Link: TUTAJ
03.03.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock / screen Facebook Alex Konanykhin
(sm)
Latest from Redakcja
- Polska: Pieczesz sernik na Wielkanoc? Uważaj na rodzynki
- Polska: Koniec z ośmioma czekoladami. Dawcy chcą innych posiłków regeneracyjnych
- Polska: Wybory 2025. Wielu z nas wciąż nie wie, kogo wybierze z listy wyborczej
- Polska: Miliardy złotych już poszły. Mija czas na rozliczenie PIT-u
- Polska: Polak ma sposób na wszystko. Tak unika punktów karnych