Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

WOJNA. Belgia: „Szybkie członkostwo Ukrainy w UE nie jest realistyczne, ale większa współpraca – tak”

WOJNA. Belgia: „Szybkie członkostwo Ukrainy w UE nie jest realistyczne, ale większa współpraca – tak” Fot. Alexandra Lande / Shutterstock.com

Ukraina oficjalnie zwróciła się do władz Unii Europejskiej z wnioskiem o natychmiastowe przyjęcie do tej wspólnoty. Unia jest podzielona w sprawie ewentualnego członkostwa Ukrainy w UE.

Prezydenci ośmiu państw Europy Środkowej i Wschodniej zaapelowali do liderów pozostałych państw UE, by od razu przyznać Ukrainie status kandydata do członkostwa (co jednak nie oznacza natychmiastowego członkostwa). Chodzi tu o prezydentów Polski, Czech, Słowacji, Litwy, Łotwy, Estonii, Bułgarii i Słowenii.

„Polska opowiada się za ekspresową ścieżką członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej. Status kandydata powinien być udzielony natychmiast, a rozmowy o członkostwie rozpoczęte niezwłocznie po tym. Ukraina ma mieć też dostęp do środków z UE na odbudowę. To się Ukrainie należy” – napisał już w sobotę na Twitterze prezydent Andrzej Duda.

Także szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen opowiedziała się za stworzeniem Ukrainie perspektywy członkostwa w UE.

Część krajów UE sceptycznie patrzy na pomysł szybkiego przyjęcia Ukrainy do UE. Wśród tych państw jest Belgia. Premier Belgii Alexander De Croo uważa jednak, że Unia powinna w najbliższym czasie zintensyfikować współpracę w Ukrainą.

- Ukraina jest częścią europejskiej rodziny, podobnie jak kilka innych państw, które nie należą do Unii. Uważam, że oczywiście musimy liczyć się z nowym geopolitycznym kontekstem i musimy przyjąć wyciągniętą dłoń Ukrainy – powiedział szef belgijskiego rządu. Szybkie członkostwo w UE nie jest jednak realistyczne, dodał.  

- Uzyskanie członkostwa to wieloletni proces, wymagający spełnienia wielu warunków oraz licznych reform. To zbyt powolny proces, by móc już teraz przyjąć tę wyciągniętą dłoń – powiedział De Croo, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

02.03.2022 Niedziela.BE // fot. Alexandra Lande / Shutterstock.com
 
(łk)

 

Niedziela.BE