Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Trudie Styler, żona Stinga, przyjechała do Polski. W sprawie Ukrainy

Trudie Styler, żona Stinga, przyjechała do Polski. W sprawie Ukrainy fot. News4Media

Aktorka i producentka filmowa, aktywistka przyjechała do Polski, żeby odwiedzić jeden z punktów pomocowych. Żona znanego piosenkarza mówiła, jak ocenia naszą pomoc Ukrainie.

Trudie Styler była gościem w magazynie w Lublinie. To centrum, w którym gromadzone są dary dla Ukraińców i skąd pomoc jest wysyłana dalej. W wielkiej hali gromadzone są najróżniejsze rzeczy - od żywności przez łóżka szpitalne po rowery.

Wizyta Trudie Styler nie była przypadkowa, bo razem z mężem włączała się w akcje pomocowe skierowane do uchodźców, jak i do osób, które zostały w Ukrainie.

Aktorka i aktywistka opowiadała, że o dramatycznej sytuacji w Ukrainie dowiedziała się od polskiej reżyserki Magdaleny Szumowskiej, kiedy była w Nowym Jorku. - Razem ze Stingiem zaczęliśmy się zastanawiać, co możemy zrobić - mówiła.

Wtedy narodził się pomysł, żeby zaangażować się w pomoc Ukrainie. Wówczas także zapadła decyzja, że Sting akustycznie nagra swoją piosenkę „Russians”. To utwór z 1985 roku, ale piosenkarz wyjaśnił, że dziś znów jest aktualny.

- Od lat rzadko śpiewałem tę piosenkę, ponieważ nie sądziłem, że znów będzie miała znaczenie. Ale w świetle krwawej i żałośnie błędnej decyzji jednego człowieka, by najechać spokojnego, niegroźnego sąsiada, piosenka jest po raz kolejny apelem o nasze wspólne człowieczeństwo. Dla odważnych Ukraińców walczących z brutalną tyranią, ale także dla wielu Rosjan, którzy protestują przeciwko agresji, mimo groźby aresztowania i więzienia -  mówi w internetowym nagraniu muzyk.

Sting opublikował na Instagramie film, w którym zaapelował o przesyłanie darów dla Ukrainy. Podał przy tym adres magazynu pomocowego w podlubelskim Chełmie.

- To poczucie wspólnoty mnie porusza. Widzimy, że nie ma różnicy między Polakami a Ukraińcami. Każdy otwiera drzwi, zaprasza gości. Sądzę, że to fantastyczne przesłanie dla świata - mówiła Styler w Lublinie.

I dodała, że ogrom dobroci, otwieranie drzwi, wpuszczanie uchodźców do domów, przekazywanie darów są dziś wspaniałymi reakcjami. - Ludzka dobroć jest ważniejsza od czegokolwiek innego - podkreśliła.

02.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. News4Media

(em)

 

Niedziela.BE