Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Przywłaszczył sobie portfel z pieniędzmi. Ta pazerność będzie go teraz kosztowała
Belgijski bokser mistrzem IBF w wadze superlekkiej
Brussels Airlines odwołuje 8 lotów w czwartek. Powodem strajk we Francji
Polska: Coraz więcej emerytur niższych od najniższych. Większość trafia do kobiet
Belgia: Pogoda na 24, 25 i 26 kwietnia
Belgia: Nieumyślne spowodowanie śmierci 17-latka przez policjantów. Sprawa oddalona
Niemcy: 1 na 5 starszych kobiet narażona na ubóstwo
Polska: Po co za grube miliony powstawały te posterunki? Bo tak chciała partia PiS
Polska: Czekasz na 800 plus? Zostało już niewiele dni na złożenie wniosku
Policjanci i imprezowicze ranni podczas nalotu na imprezę rave w Laeken
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Kierowcy, trzymajcie się za kieszenie! Podwoją się stawki mandatów

We wrześniu zmieni się taryfikator mandatów. Po wakacjach łamiących przepisy kierowców czeka finansowe trzęsienie ziemi. Dla kierowców recydywistów stawki wzrosną podwójnie.

Według obowiązującego od 1 stycznia 2022 roku taryfikatora mandatów za przekroczenie prędkości o więcej niż:

- 31 km/h – płacimy 800 zł mandatu,
- 51 km/h –  płacimy 1,5 tys. zł mandatu,
- 71 km/h – płacimy 2,5 tys. zł mandatu.

Co zmieni się we wrześniu?

Jeśli teraz przekroczymy dozwoloną prędkość o więcej niż 71 km/h, zapłacimy 2,5 tys. zł mandatu.
Jeśli powtórzymy to po wejściu w życie już zaostrzonych przepisów, to  jako recydywiści zapłacimy 5 tys. zł.
Jeśli do tego dojdzie inne wykroczenie, kara będzie jeszcze większa. Od września, jeśli okaże się, że kierowca już wcześniej złamał któryś z przepisów ruchu drogowego, stawki zostaną podwojone.

Ile za co?

Za naruszenie przepisów o bezpieczeństwie pieszych (np. nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu) – recydywiści zapłacą nie 1,5, ale 3 tys. zł.
Za złamanie zakazu wyprzedzania, naruszenie zasad wjazdu na przejazdy kolejowe, niezachowanie należytej ostrożności i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu – recydywiści zapłacą 3 tys. zł.
Ponowne prowadzenie pojazdu po wypiciu alkoholu lub np. po psychotropach czy narkotykach – recydywiści zapłacą nie 2,5, ale 5 tys. zł.
Za złamanie zakazu wyprzedzania – recydywiści zapłacą  nie 1, ale 2 tys. zł.
Nowe przepisy wejdą w życie 17 września 2022 roku.

To się nie zmieni

Zamiast mandatu uporczywie łamiący przepisy kierowca może stanąć przed sądem, który dysponuje znacznie potężniejszymi karami finansowymi.  Od 1 stycznia tego roku wysokość grzywny, którą może otrzymać właściciel pojazdu, wynosi nawet 30 tys. zł (od września te stawki pozostaną na tym samym poziomie).

Katalog win, za które można stanąć przed sądem, wygląda następująco?

- prowadzenie pojazdu bez uprawnień - do 30 tys. zł,
- nieudzielenie pomocy ofierze wypadku - do 30 tys. zł,
- prowadzenie pojazdu po alkoholu - do 30 tys. zł,
- spowodowanie kolizji - do 30 tys. zł,
- przekroczenie prędkości - do 30 tys. zł,
- niestosowanie się do znaków, świateł i poleceń osób kierujących ruchem drogowym - do 30 tys. zł,
- niezatrzymanie się do kontroli drogowej - do 30 tys. zł,
- łamanie zakazu wyprzedzania - do 30 tys. zł,
- omijanie opuszczonych zapór kolejowych - do 30 tys. zł,
- tamowanie ruchu - do 5 tys. zł,
- prowadzenie pojazdu niemechanicznego bez uprawnień - 1,5 tys. zł.

12.06.2022 Niedziela.BE // źródło News4Media // fot. iStock

(sc)

 

Polska: Film porno na ulicznej tablicy. Ktoś zrobił kawał urzędnikom [VIDEO]

Zamiast reklam, na jednym z ulicznych wyświetlaczy multimedialnych pojawił się film dla dorosłych. Rozbawieni internauci wrzucili do sieci niecodzienne nagranie.

Przechodnie mieli okazję zobaczyć film, który zapewne nie każdemu przypadł do gustu. Ktoś zrobił urzędnikom kawał i – zamiast reklam – wyemitował na miejskiej tablicy multimedialnej film porno. Choć nagranie wyświetlało się krótko, internauci zdążyli nagrać nietypowy seans i opublikować go w sieci. 



„O MÓJ BOŻE, ALE TO DOBRE. Dziś na ekranach Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie pojawiły się filmy dla dorosłych. Szanowni Państwo chyba nie próbujecie w ten sposób odwrócić uwagi opinii publicznej od procesu?” – czytamy na facebookowym profilu „Co jest nie tak z Krakowem”, którego autor opublikował film.

Urzędnicy niespodzianek się nie boją



– Był to dość nietypowy incydent, do tej pory takiego nie mieliśmy. Rzeczywiście przez przynajmniej kilka minut, bo trudno określić, jak długo, dlatego że zaraz po tym, jak pojawiły się te informacje, zarówno nasze służby, jak i osoby odpowiedzialne za te treści, które są wyświetlane, pojawiły się na miejscu i już tego nie było – mówi Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie, cytowany przez Radio Eska.



Dodał również, że sytuacja miała miejsce w charakterystycznym momencie. We wtorek był Dzień Seksu, jedno z wydarzeń w kalendarzu rzadkich świat, co dodało atakowi hakerskiemu jeszcze zabawniejszego wydźwięku.

– To jedyny ekran, który został przejęty, na którym wczoraj z okazji Światowego Dnia Seksu było coś wyświetlane. Niekoniecznie to, co być powinno, ale z drugiej strony... no cóż. Tak to w życiu bywa, że niespodzianki gonią niespodzianki i trzeba być do tego przyzwyczajonym – tłumaczył Esce Kempf.



Teraz wyjaśnieniem, jak do tego doszło, zajmuje się policja.

Link: TUTAJ.


09.06.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock / screen Facebook Co jest nie tak z Krakowem

(sm)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Ludzie wpadają w sklepach w panikę. Jeden towar znika z półek

Klienci alarmują, że w sklepach zastają puste półki. Ludzie zaczynają wykupywać cukier. Dlaczego?

Alert agencja News4Media otrzymała od jednej z klientek z Lublina. Zaalarmowała nas, że w okolicznych sklepach zaczyna brakować cukru.

– W środę wieczorem robiłam zakupy w jednym z dyskontów i zauważyłam, że stoisko z cukrem jest już niemal puste. Ludzie brali całe zgrzewki – opowiada.
Kobiecie wydało się to podejrzane. Uznała, że jeszcze jest za wcześnie, żeby takich ilości cukru używać do przetworów na zimę. Zapytała więc kupujących, o co chodzi.

–  Bo ma podrożeć – usłyszała. I sama kupiła... 12 kilogramów!!!

O co chodzi z ceną cukru?

Czy Polacy wpadają w panikę bez żadnych podstaw? A może jednak jest coś z prawdy w sklepowej plotce? Sprawdzamy.

Niestety klienci obawiający się podwyżek cen cukru mogą mieć rację. Przypomnijmy tylko, że z powodu inflacji ten towar i tak już podrożał. Już w styczniu tego roku okazało się, że cukier podrożał aż o 17 procent. Najnowsze wyliczenia wskazują, że w maju (w stosunku rok do roku) cukier podrożał aż o 41 proc. A będzie jeszcze droższy.

– Obawiam się, że pod koniec roku cena cukru może wzrosnąć nawet dwukrotnie – mówi serwisowi money.pl Roman Kubiak, prezes Pfeifer & Langen Polska. To jeden z największych producentów cukru w kraju.

Powodów tego stanu rzeczy jest kilka. Po pierwsze, nadal wysokie są ceny nawozów używanych przez rolników uprawiających buraki cukrowe. Drogie są też paliwa czy gaz potrzebny do produkcji.

Do tego dochodzą kłopoty globalne. W ostatnich latach cukier na światowych giełdach był stosunkowo tani i wielu plantatorów zlikwidowało uprawy trzciny cukrowej.

Inni, jak ci z Brazylii, nie chcą trzciny przeznaczać na cukier tylko na etanol, bo to im się bardziej opłaca.

Obecnie kilogram cukru kosztuje ok 3,20 zł.

10.06.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sc)

 

  • Published in Polska
  • 0

Belgia: Ilu uchodźców z Ukrainy jest w Belgii? „Będzie ich jeszcze więcej”

Do 20 maja tego roku około 43 tys. obywateli Ukrainy złożyło w Belgii wnioski o przyznanie im statusu uchodźcy – poinformował w czwartek Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

W sumie ukraińskich uchodźców szukających schronienia i bezpieczeństwa w Belgii będzie w tym roku dużo więcej, przewidują eksperci Statbel. Szacują oni, że w tym roku wnioski o status uchodźcy złoży w Belgii około 83 tys. obywateli zaatakowanej przez Rosję Ukrainy.

W związku z tym Statbel zmienił prognozy dotyczące wzrostu liczby mieszkańców Belgii. Wcześniejsze szacunki, sporządzone jeszcze przed 24 lutego, zakładały, że populacja Belgii zwiększy się w tym roku o około 50 tys. ludzi. Nowe prognozy, uwzględniające już uchodźców z Ukrainy, mówią o tym, że liczba mieszkańców Belgii zwiększy się w tym roku o około 130 tys.

Nie oznacza to jednak, że zmiana ta będzie stała. Status uchodźcy ma początkowo jedynie czasowy charakter. Statbel zakłada, że sytuacja w Ukrainie się ustabilizuje i około 80% ukraińskich uchodźców, którzy w tym roku przyjechali lub przyjadą do Belgii, wróci do ojczyzny w 2023 lub 2024 r. W długoterminowej perspektywie wojna w Ukrainie nie powinna więc w znaczący sposób wpłynąć na wzrost populacji Belgii, zakładają eksperci urzędu Statbel.

09.06.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

  • Published in Wojna
  • 0
Subscribe to this RSS feed