Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Rząd Belgii otworzy więzienie w... Kosowie?
Belgia: Kibic Anderlechtu zmarł podczas meczu z Cercle Brugge
Niemcy: Policja zastrzeliła mężczyznę wymachującego maczetą na uniwersytecie
Polska: Trwa zamieszanie wokół cen za wodę. Zapłacimy więcej?
Belgia: Miał ponad 6 mln euro zaległych mandatów i grzywien!
Polska: Zakaz używania fajerwerków. Jego złamanie mocno uderzy po kieszeni
Belgia, biznes: „Jeśli chcemy ocalić nasz dobrobyt, to ten wskaźnik musi wzrosnąć”
Belgia: Polska wciąż nisko, Belgia wysoko. Który kraj najzamożniejszy?
Belgia: Pogoda na 25 i 26 kwietnia
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 25 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Mieszkańcy Belgii płacą trzecie co do wielkości rachunki za prąd na świecie

Z niedawnego badania przeprowadzonego przez Międzynarodową Agencję Energetyczną (IEA) wynika, że belgijskie gospodarstwa domowe płacą trzecie co do wielkości rachunki za energię elektryczną na świecie.

W raporcie wskazano, że jedynie obywatele Niemiec i Danii zapłacili więcej za energię elektryczną w 2021 roku, ostatnim roku, za który dostępne są dane globalne. Ustalono również, że Belgia jest jednym z pięciu krajów, w których gospodarstwa domowe płacą ponad 300 dolarów (około 285 euro) za megawatogodzinę (MWh) energii elektrycznej.

Wyniki IEA potwierdziło inne badanie opublikowane na początku tego roku przez Eurostat, oficjalny urząd statystyczny UE, z którego wynika, że belgijskie gospodarstwa domowe płaciły najwięcej za energię elektryczną w UE w drugiej połowie 2022 roku, ustępując jedynie Danii.

Ceny energii elektrycznej w Belgii wzrosły niemal dwukrotnie w ciągu ostatnich kilku lat, z 0,1976 euro za kilowatogodzinę (kWh) w drugiej połowie 2018 roku, do 0,3791 euro za kWh w drugiej połowie ubiegłego roku.

Ceny gazu również poszybowały w górę, niemal trzykrotnie zwiększając się z 0,0495 euro za kWh do 0,1266 euro za kWh w tym samym okresie. Ceny energii w większości pozostałych krajów świata rosły w podobnie alarmującym tempie.

19.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Masz profil zaufany? Zaraz może wygasnąć

Tylko do 31 października są ważne profile zaufane. Żeby z nich korzystać dalej, trzeba zacząć działać.

Profil zaufany to usługa cyfrowa, która ułatwia życie.

„Dzięki niemu możesz potwierdzić swoją tożsamość w internecie oraz podpisać dokument podpisem elektronicznym, jeśli jest to niezbędne do załatwienia twojej sprawy” – informuje Ministerstwo Cyfryzacji.

I wylicza, że używając takiego identyfikatora, można złożyć w urzędzie wniosek, podanie, odwołanie czy skargę. Nie trzeba przy tym spotykać się z urzędnikiem. Bo to wszystko można zrobić przez internet.

Teraz jednak może być z tym problem. Profile wygasną 31 października.

Koniec covidowego przepisu

Ma to związek z COVID-19 i zarządzonym stanem zagrożenie epidemicznego. W tym czasie funkcjonowały wyjątkowe przepisy (jak np. obowiązek noszenia maseczek w przychodniach), a inne zasady zostały złagodzone. Ta druga opcja dotyczyła właśnie profilu zaufanego.

W normalnych warunkach trzeba go przedłużać co 3 lata. Przepisy covidowe zawiesiły ten obowiązek. To z kolei wygasa 31 października tego roku, bo nie ma już stanu epidemicznego.

„Ważność profilu możesz przedłużyć samodzielnie online na stronie pz.gov.pl” – informuje resort cyfryzacji.

Jak to zrobić?

Wystarczy się zalogować na swój profil i kliknąć pole „Sposób utworzenia/przedłużenia”. Jeżeli wyświetli się informacja „Profil zaufany przedłużony automatycznie na czas pandemii”, to znaczy, że jest się w gronie osób, które lada dzień stracą dostęp. Stanie się to 31 października 2023 roku, nawet jeśli w informacji widnieje inna data wygaśnięcia profilu.

Wówczas właśnie trzeba samodzielnie przedłużyć ważność.

„Minister Cyfryzacji zaplanował kampanię informacyjną skierowaną do osób, których profil zaufany zostanie unieważniony 31 października. Otrzymają one sms z informacją, gdzie znajdą instrukcję przedłużania profilu zaufanego online” – dodaje resort.

22.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Biskup szukał pracy za 1000 złotych za godzinę. I znalazł

Biskup krakowski opublikował ogłoszenie o pracy. Tym razem to on szukał zajęcia i nawet wskazał stawkę za swoje usługi: 1000 zł za godzinę.

„Bp Damian Muskus jest członkiem Komisji KEP ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, Zespołu KEP ds. Ruchów Intronizacyjnych, Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży. Pełni ponadto funkcję delegata KEP ds. Wspólnot dla Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa” – tak przedstawia się biskupa pomocniczego archidiecezji krakowskiej.

Do tej pory nie był osobą znaną, chociaż angażował się w wiele kościelnych inicjatyw. Był np. Koordynatorem Generalnym Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016.

Teraz jednak o biskupie mówią wszyscy. Za sprawą ogłoszenia o pracy.

Wymagający kandydat

„Szukam pracy dla ludzi z moim wykształceniem” – napisał na Facebooku biskup. I wskazał, że najlepiej, gdyby mógł zająć się pielęgnacją ogrodu prywatnej osoby bądź instytucji.

„Mogę wykonać prace pielęgnacyjne w ogrodzie, a konkretnie przycinanie iglaków, koszenie trawników itp.” – doprecyzował.

Kandydat postawił pewne warunki. Zależało mu na pracy w odległości do 100 km od miejsca zamieszkania, ale nie wykluczył bardziej odległych lokalizacji. Zajęcie mogło być nawet na Podkarpaciu

Jednak uwagę przykuwały najbardziej wymagania płacowe. Liczył na „symboliczne” 1000 zł za godzinę.

Najdroższy lek świata

Można pomyśleć, że albo bp Musks przeszarżował ze stawką, albo w Kościele jest już tak źle, że nawet najważniejsi duchowni szukają dodatkowego zajęcia. Można także pomyśleć, że był to żart. Ogłoszenie nie było jednak dowcipem, ale...

...akcją charytatywną. Trwa bowiem zbiórka pieniędzy na leczenie chorej na SMA Kamilki z Nowego Targu. Dziewczynka cierpi na rdzeniowy zanik mięśni. Na jej leczenie potrzeba jeszcze ponad 2 mln zł. Bo najdroższy lek świata kosztuje prawie 7 mln zł.

„Żeby przyspieszyć zamknięcie tej zbiórki raz na zawsze, podjąłem decyzję o poszukiwaniu pracy zarobkowej” – wyjaśnił biskup Damian Muskus.

Wcześniej pomagał w zbiórce pieniędzy, wystawiając na licytację swój pierścień oraz filiżankę z herbem biskupim.

Link: TUTAJ

Biskup zamiata liście i jeździ kosiarką

„Wielu właściwie odczytało moje intencje, jednak zdecydowana większość uległa powszechnie panującym nastrojom wokół Kościoła. Mam nadzieję, że w tym oceanie niezrozumienia znajdzie się kropelka dobra, która umocni nadzieje rodziców walczących o zdrowie i życie swoich dzieci. A tymczasem, korzystając z ładnej pogody i paru wolnych godzin, jadę do roboty” – napisał na Facebooku bp Muskus.

I opublikował filmy, na których zamiata liście albo jeździ kosiarką.

22.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Damian Muskus Facebook

(sp)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Ktoś w Orlenie zaczął liczyć. Ruszyła podwyżka cen paliw

Orlen podnosi hurtowe ceny paliw. To oznacza, że lada chwila drożej będzie także na stacjach. Jest już przecież po wyborach.

PKN Orlen to największy hurtowy sprzedawca paliw w Polsce. Od cen, jakie dyktuje – bo takie są prawa monopolu – zależą stawki obowiązujące na stacjach. Przez kilka tygodni te ceny były niskie. Za litr benzyny kierowcy w Polsce płacili nawet mniej niż 6 złotych.

Eksperci uczulali, że nie jest to naturalna sytuacja, kiedy światowy rynek dyktuje inne ceny. Powodem takiej polityki były oczywiście wybory. Analitycy prognozowali jednak, że po wyborach parlamentarnych paliwo będzie droższe.

Najnowszy cennik hurtowy Orlenu wygląda teraz tak:

Dzień przed wyborami – przypomnijmy – Eurosuper 95 kosztowała w hurcie 4754 zł, a Ekodiesel 4758.

Podwyżki nie będą gwałtowne, ale będą

Dawid Czopek, ekspert rynku paliw, zauważa, że w powyborczy poniedziałek Orlen nie opublikował cennika. On nie pamięta podobnej sytuacji. Potem ceny poszły w górę.

– Co zrobi Orlen? Dobiegają do mnie różne głosy. Według jednej z opcji – te niskie ceny utrzymają się do momentu zmiany władzy. Wynikać to może po części z tego, że obecny zarząd nie utrzyma się dłużej niż 2-3 miesiące. Druga opcja jest taka, że zacznie się powolne podnoszenie cen – powiedział money.pl analityk.

Jakub Bogucki, analityk z e-petrol.pl: – Podwyżka cen paliw nastąpi. Musi nastąpić. Wcześniej czy później. Prawdopodobnie będzie wprowadzana w mniejszych krokach, co byłoby znacznie bardziej racjonalne. Nie mamy obecnie jednak danych, żeby stwierdzić, że to nastąpi dziś, jutro czy później. Nie znamy więc tempa zmian, ale możemy być pewni, że podwyżek cen nie unikniemy.

Ekonomista Rafał Mundry wylicza, że na razie podwyżki nie będą bolesne, bo oznaczają ok. 3 gr na litrze na stacji. Ale ten proces będzie postępował.

19.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

Subscribe to this RSS feed