Zbliża się Halloween, czyli wigilia Wszystkich Świętych. Polacy najwyraźniej pom swojemu zaadaptowali tę okazję do zabawy i nie budzi już ona takich emocji jak jeszcze niedawno.

W sieci już można znaleźć pierwsze ogłoszenia klubów. Lokal w Gdańsku sprzedaje bilety po 50 zł dla tych, którzy się nie przebiorą, po 20 zł – gdy ktoś przyjdzie w przebraniu.

Klub w Lublinie (wejście za 30 zł) już kusi zdjęciami sali przystrojonej dyniami i sztucznymi szkieletami. Imprezę organizuje także jeden z warszawskich teatrów i wyraźnie zaznacza, że przebranie jest wymagane.

Ucichły protesty przeciwników

Halloween w tym roku wypada w weekend 28-29 października. To noc, kiedy będziemy zmieniali czas – dzięki temu będzie można pospać godzinę dłużej.

Przede wszystkim jednak będzie to okazja okazja do dobrej zabawy. Ten zwyczaj nie budzi już takich emocji, jak kilka lat temu. Jeszcze w 2020 roku do Sejmu wpłynęła obywatelska petycja, której autorzy chcieli zakazać Halloween i karać za chodzenie po domach i grożenie psikusem, jeżeli nie otrzyma się słodyczy.

Nie ma już jednak głośnych protestów i księży, którzy krytykują obchodzenie tego „święta”. Jeżeli się jednak zdarzają, to są to pojedyncze głosy.

Tym bardziej, że wiele parafii przygotowuje na ten dzień swoją ofertę. Tę modę podłapali też inni. Na przykład jedna z sal zabaw dla dzieci w Wielkopolsce właśnie się ogłasza w sprawie organizacji Balu Wszystkich Świętych.

Bal katolickich świętych

„Nie jesteś zwolennikiem Halloween ? Chcesz spokojnie i bez martwienia się o dzieci przygotować i posprzątać nagrobki swoich bliskich? Chciałabyś, żeby dzieci spędziły miło i kreatywnie czas?” – czytamy w ogłoszeniu-zaproszeniu na bal, na który dzieci nie przebierają się za wampiry i duchy, ale za katolickich świętych.

„Podczas balu przybliżmy dzieciom postaci świętych, uczestnicy stworzą wyjątkowy stroik, który dzień później będziecie mogli zanieść na nagrobek bliskich, będą świętować przy wspólnym posiłku, zabawie i muzyce” – podkreślają organizatorzy.

Cena? 60 zł za trzy godziny zabawy.

Krótka historia Halloween

Hallowen obchodzi się 31 października, a jego nazwa pochodzi od sformułowania All Hallows'Eve, czyli wigilii Wszystkich Świętych. To święto katolickie wypadające 1 listopada.

Początków amerykańskiej zabawy nie trzeba szukać za oceanem, ale w Europie. Badacze uznają, że wywodzi się ono od rzymskiego święta na cześć Pomony – bóstwa owoców i nasion. Inni wskazują na rodowód celtycki – powitanie zimy. Kolejni kojarzą Halloween z tradycjami irlandzkimi, walijskimi czy nordyckimi. Za każdym razem łączyły się one z jesienno-zimowym przesileniem.

Przed wiekami miał to być także czas, gdy otwierały się wrota do świata umarłych. Różne obrzędy miały przyciągnąć dobre siły, a odstraszyć złe.

Parada z okazji tego święta po raz pierwszy odbyła się w 1920 roku w Minnesocie.

20.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

Według doniesień szwedzkich mediów ofiarami poniedziałkowego zamachu terrorystycznego, którego ofiarą padli szwedzcy kibice były osoby po 60. i 70. roku życia. Dwie osoby zginęły, gdy terrorysta podający się za członka islamistycznej grupy terrorystycznej ISIS otworzył ogień.

Oprócz dwóch osób, które zginęły, trzecia ofiara została poważnie ranna w ataku, który miał miejsce na północno-zachodnim krańcu centrum Brukseli.

Na podstawie informacji uzyskanych od szwedzkiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, media podają, że obydwie osoby, które zginęły, to mężczyźni. Jeden z nich był po 60., drugi po 70. roku życia. 60-letni mężczyzna mieszkał w okolicach Sztokholmu. 70-letni mężczyzna był obywatelem Szwecji, ale nie mieszkał już w Szwecji.

Kibic, który odniósł poważne obrażenia również jest po 70-tce. Zamachowiec został wczoraj rano (17 października) zastrzelony przez belgijską policję. Miał 45-lat.

18.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Policja w Antwerpii przechwyciła we wtorek wieczorem, 17 października, furgonetkę z siedmioma ciężko uzbrojonymi mężczyznami – potwierdzono po opublikowaniu informacji przez Gazet van Antwerpen.

Trwa dochodzenie mające na celu ustalenie, czym zajmowała się grupa i czy ma ona powiązania z dużą konfiskatą kokainy, która miała miejsce tego samego dnia w porcie w Antwerpii.

„Mogę potwierdzić, że wczoraj wieczorem nasza jednostka przeprowadziła operację wysokiego ryzyka, między innymi przy wsparciu dyspozytora, centrum wywiadowczego Realtime (RTIC) i jednostki ochrony wysokiego ryzyka” – powiedział rzecznik policji w Antwerpii, Wouter Bruyns, który odmówił dalszego komentarza.

We wtorek w porcie w Antwerpii przejęto kilka ton kokainy. Według Federalnej Służby Finansowej, narkotyki były ukryte w załadunku mąki sojowej. Władze podejrzewają, że sprawcy próbowali odzyskać załadunek.

18.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Z analizy opublikowanej we wtorek, 17 października, przez belgijską Federację Motoryzacji i Rowerów (FEBIAC) wynika, że prawie co drugi nowy samochód zarejestrowany w Belgii w pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 roku był elektryczny.

Federacja podkreśliła, że samochody elektryczne to głównie samochody służbowe. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy roku najpopularniejszym silnikiem pozostał benzynowy, którego popularność jednak spada i stanowi 43,7% rejestracji nowych samochodów. Benzyna wyprzedziła hybrydę typu plug-in (PHEV, 20,4% rejestracji), w 100% elektryczną (18,3%) i hybrydę typu plug-in (HEV, 7,4%). Diesla, który jeszcze kilka lat temu był liderem, ma obecnie mniej niż co dziesiąty rejestrowany nowy samochód (9,3%).

Klienci indywidualni w dalszym ciągu preferują benzynę (67,7%). Z kolei klienci biznesowi preferują samochody ładowane typu plug-in (BEV i PHEV), których udział w rynku wynosi 52,4%. „Opodatkowanie samochodów służbowych oczywiście odgrywa w tym rolę” – zauważa FEBIAC.

„Ostatecznym przykładem nieuniknionego przełomu dla pojazdów elektrycznych na belgijskim rynku samochodowym jest fakt, że najczęściej rejestrowanym modelem w Belgii w pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 roku jest samochód w 100% elektryczny: Tesla Model Y” - informuje federacja. Model ten jest także najczęściej rejestrowanym modelem we Flandrii, z kolei Dacia Sandero jest najczęściej rejestrowanym modelem w Walonii, a Volvo XC40 – w Brukseli.

19.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)