Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Młodzi i zdrowi. To zdecydowana większość
Belgia: Chwalił Hamas, atakował Belgię. Zostanie wydalony?
Polska: E-rejestracja zlikwiduje kolejki do lekarzy? Wyjaśniamy, o co chodzi
Belgia: Dobra wiadomość! Żywność już tak nie drożeje
Belgia: Maroko obiecuje zacieśnić współpracę w walce z nielegalną imigracją
Koniec z bezdomnością w Brukseli do 2029 roku?
W jakim celu fotografia biznesowa?
Belgia: Seks randka z finałem w sądzie. „Na zdjęciu wyglądał inaczej”
Niemcy: Przywódca skrajnej prawicy oskarżony o użycie nazistowskiego hasła
Belgia: Starzejmy się. Szybko przybywa 80-latków

Strajk Polaków w Wielkiej Brytanii. Chcą by Brytyjczycy docenili ich pracę

fot. Piotr Adamski / Shutterstock.com fot. Piotr Adamski / Shutterstock.com

Polscy pracownicy żyjący w Wielkiej Brytanii od dawna czują się niedocenieni i w końcu postanowili to zmienić. Strajk zaplanowany jest na 20 sierpnia. Czy kraj rzeczywiście przestanie funkcjonować?

Pomysł zrodził się na profilu społecznościowym portalu „Polish Express”, kiedy jedna z czytelniczek zaproponowała polonijny strajk. Ma on pokazać Brytyjczykom, jak ogromne znaczenie dla gospodarki i ogólnego funkcjonowania kraju mają imigranci, spośród których Polacy stanowią najbardziej pracowitą grupę. Kobieta przypomniała również, że podobny strajk odbył się w latach 80 w USA. "Rezultat? Stanęło wszystko: metro, komunikacja, coffee shops. I przestali psioczyć! Może teraz pora na nas?" – napisała mieszkająca w Anglii Polka.

Imigranci bardzo często oskarżani są o zabieranie pracy miejscowym lub wręcz przeciwnie - lenistwo i korzystanie z bardzo korzystnych warunków socjalnych. Polacy przyjeżdżający do Anglii chcą jednak pracować i być traktowani sprawiedliwie. Zdają też sobie sprawę z tego, jak dużym wsparciem są dla miejscowej gospodarki i że ich nieobecność, przynajmniej tymczasowo, wywołałaby ogromny chaos i znacznie utrudniłaby funkcjonowanie całego kraju. 

Aby udowodnić Brytyjczykom swoją wartość, Polacy postanowili zastrajkować i pewnego dnia po prostu nie przyjść do pracy. W Wielkiej Brytanii pracuje ponad pół miliona naszych rodaków, jeśli nawet połowa z nich nie przyszłaby do pracy, ogromne utrudnienia będą nieuniknione.  Na apel sfrustrowanej kobiety zareagowała bardzo liczna grupa Polaków i w rezultacie postanowiono zastrajkować 20 sierpnia w czwartek.

Choć strajk wywołał również liczne głosy sprzeciwu, 70 proc. internautów popiera pomysł strajku. Nie wiadomo jednak, jak wielu z nich w rezultacie się na niego zdecyduje. Wielu Polaków boi się, że straci pracę, a inni po prostu wycofają się ze wspólnej inicjatywy.

O strajku informowały największe media w kraju. Wszyscy zastanawiają się, czy Polacy rzeczywiście będą potrafili się zjednoczyć i wspólnie przeciwstawią się dyskryminacji?

 

11.08.2015 MŚ Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież