Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 4 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia ubiega się o organizację European Youth Olympic Festival W 2029 roku
WHO: „Pandemia spowodowała wzrost liczby dzieci z nadwagą”
Strajki kosztowały Brussels Airlines aż 14 milionów euro!
Kino plenerowe powróci do Brukseli w czerwcu!
Belgia: Co roku ponad 2000 kierowców karanych za jazdę środkowym pasem ruchu
Niemcy: Berlin planuje uhonorować imigrantów
Belgia: Wzrost cen energii spowodował wzrost inflacji do 3,37%!
Polska: Rowerzyści kontra piesi. A mandaty się sypią. Idą już w dziesiątki tysięcy
Belgia, biznes: Dobra wiadomość. Chodzi o belgijski przemysł
Redakcja

Redakcja

Belgia: Szef PostNL w Belgii spędzi w areszcie kolejne dwa tygodnie

Dyrektor Post NL België, Rudy Van Rillaer, miał w poniedziałek wyjść na wolność, ale belgijska prokuratura odwołała się od tej decyzji i podejrzany spędzi za kratkami jeszcze co najmniej dwa tygodnie – poinformował portal nu.nl.

Przypomnijmy, tydzień temu belgijska policja wkroczyła do trzech magazynów holenderskiej firmy pocztowej PostNL w Belgii. Część pracowników przesłuchano, a dziewięć osób zostało aresztowanych. Magazyny w Wommelgem, Turnhout i Willebroek zostały na pewien czas zamknięte.

Przyczyną tych interwencji były podejrzenia dotyczące między innymi zatrudniania pracowników „na czarno” (w tym osób niepełnoletnich) oraz łamania przepisów prawa pracy.

Zarzuty, jakie prokuratura stawia dyrektorowi belgijskiego oddziału PostNL oraz dyrektorowi operacyjnemu Johnowi de Bruin tej firmy są bardzo poważne. Oskarża się ich o kierowanie organizacją przestępczą, handel ludźmi, fałszowanie dokumentów i zatrudnianie pracowników niezgodnie z prawem.

Po wstępnych przesłuchaniach sześciu aresztowanych zwolniono, ale trzech zatrzymanych – w tym szef Post NL België i dyrektor operacyjny – pozostali za kratkami. Podejrzanym grożą kary do trzech lat więzienia.

W poniedziałek podejrzani mieli wyjść z aresztu, ale tylko jeden z nich rzeczywiście wyszedł na wolność. Van Rillaer i De Bruin pozostali w areszcie, bo prokuratura odwołała się od decyzji sądu w tej sprawie.

Już w listopadzie ubiegłego roku do magazynów PostNL w Belgii wkroczyła policja. Stwierdzono wówczas nieprawidłowości dotyczące zatrudniania pracowników.

PostNL zapewnia, że w minionych miesiącach w pełni współpracowało z belgijskimi śledczymi i Inspekcją Pracy. Przedstawiciele tej firmy wyrazili zdziwienie tym, że służby ponownie weszły do magazynów. Zarząd spółki twierdzi, że nie widział żadnych dowodów wskazujących na popełnienie przestępstwa przez pracowników, czytamy w nu.nl.

Spółka Post NL België jest częścią holenderskiego PostNL. Firma ma dziewięć magazynów w Belgii.

04.04.2022 Niedziela.BE // fot. Bjoern Wylezich / Shutterstock.com

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Pogoda na pierwszą połowę tygodnia

W poniedziałek po południu (4 kwietnia) będzie pochmurno z lekkim deszczem lub mżawką. Maksymalna temperatura wyniesie od 2 stopni we wschodnich regionach kraju, do 7 stopni w centrum kraju i 9 stopni w regionach nadmorskich. Wiał będzie umiarkowany lub silny wiatr, który przybierze na sile nad morzem – tam może osiągać prędkość 60-70 km/h.

Wtorek rozpocznie się ponuro i od czasu do czasu będzie występował deszcz lub mżawka. W ciągu dnia przestanie padać i się nieco rozpogodzi. Maksymalna temperatura będzie się wahać od 8 stopni w Ardenach Wysokich do 13-14 stopni we Flandrii. Wiatr będzie umiarkowany wiatr, który w porywach sięgnie prędkości 50 km/h.

Środa będzie pochmurna, choć przez większą część dnia będzie sucho. W ciągu dnia z zachodu przez kraj przesuwa się strefa opadów deszczu, ale opady będą jedynie krótkotrwałe. Na wschodzie aż do wieczora utrzyma się sucha pogoda. Maksymalna temperatura wyniesie od 8 stopni Celsjusza na obszarze Hautes Fagnes do 11 stopni we Flandrii. Wiał będzie południowo-zachodni, dość silny wiatr, który w regionach nadmorskich może sięgnąć prędkości 70-75 km/h.


04.04.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Masakra cywilów w Buczy w Ukrainie. Odpowiada za to rosyjski major

Świat dowiedział się o tym, co Rosjanie zrobili w Buczy. Kiedy weszły tam wojska ukraińskie, musiały zacząć kopać zbiorowe mogiły i zbierać zwłoki z ulic.

Bucza to średniej wielkości miasto w obwodzie Kijowskim. Jeszcze niedawno liczyło 36 tys. mieszkańców. Ponieważ leżała na drodze rosyjskich wojsk do Kijowa, miasto momentalnie została polem walki.

Podczas trwającej wojny w Ukrainie raz Buczę zajmowali agresorzy, raz była wyzwalana. Tak stało się i tym razem: do miasta weszły siły ukraińskie. Po wycofaniu się Rosjan cały świat zobaczył przerażające widoki.

 

 

Na ulicach leżały ludzkie zwłoki. Znaleziono masowe groby z około 280 ciałami, a część zabitych miała związana ręce. Relacje świadków są dramatyczne.

Jest mowa o zabójstwach, kradzieżach. Gwałcono także kobiety, które następnie wieszano. Wielu z tych zbrodni mieli się dopuścić Czeczeńcy walczący po rosyjskiej stronie. Najbardziej – jak opisują świadkowie – upatrzyli sobie osiedla domów jednorodzinnych. Wchodzili do budynków, zabijali mężczyzn, gwałcili kobiety.

Ludzie nie wychodzili z domów. Ci którzy musieli, zawiązywali sobie na rękawach białe wstążki. Miało to oznaczać, że są cywilami i żeby do nich strzelać. Wstążki nie pomagały.

„Nowa Srebrenica. Ukraińskie miasto Bucza było w rękach rosyjskich bydlaków przez kilka tygodni. Miejscowi cywile byli poddawani arbitralnym egzekucjom, niektórzy z rękami związanymi na plecach, ich ciała rozrzucone są na ulicach miasta” – tak na Twitterze napisało ukraińskie Ministerstwo Obrony Narodowej. To nawiązanie do ludobójstwa, do którego doszło w 1995 roku w Bośni i Hercegowinie.

Major Bakumienko

Hakerzy i dziennikarze już ustalili, że za masakrę bezpośrednio odpowiada major rosyjskiej Floty Pacyfiku Aleksiej Bakumienko. Podał to portal InformNapalm.

Bakumienko urodził się w 1990 roku. Jest zastępcą szefa wydziału operacyjnego 520. Brygady Rakiet i Artylerii rosyjskiej Floty Pacyfiku. InformNapalm dodaje, że żołnierz w telewizji Zwiezda niedawno opowiadał o wojnie: „Mój pradziadek walczył w II wojnie światowej i do 1953 r. gnał po ukraińskich lasach złe duchy faszystowskie zwane banderowcami. Teraz jestem następcą tej tradycji”.

 

 

Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ, wszystkie zdjęcia i nagrania z Buczy nazwała „prowokacją”. I dodała, że Rosja chce w tej sprawie zwołania Rady Bezpieczeństwa ONZ.

04.04.2022 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. screen Twitter

(ek)

 

  • Published in Wojna
  • 0

Rodzice zaginionej Belgijki ponownie pojadą do Peru, aby rozpocząć własne poszukiwania!

Rodzice Natachy de Crombrugghe, młodej kobiety, która zaginęła w Peru dwa miesiące temu, wkrótce po raz drugi pojadą do wspomnianego kraju, aby szukać córki.

Natacha de Crombrugghe z Linkebeek (Brabancja Flamandzka), wybrała się w podróż do Peru. Ostatni raz kontaktowała się z bliskimi w niedzielę, 23 stycznia. Wiadomo, że 28-latka planowała odwiedzenie kanionu Colca, który jest popularnym wśród turystów obszarem. Znajduje się około 100 km na północny zachód od miasta Arequipa. Kanion, którego ściany wznoszą się z lewej strony na ponad 3200 m nad poziom rzeki, zaś z prawej – na 4200 m, według niektórych źródeł jest uważany za najgłębszy kanion na Ziemi.

Pomimo poszukiwań z udziałem peruwiańskich i belgijskich śledczych, 28-latki dotychczas nie znaleziono. Jej rodzice, Eric i Sabine, już wcześniej pojechali do Peru i przebywali tam w dniach od 6 do 26 lutego. W przyszłym tygodniu wracają ponownie, aby poszukiwać córki na własną rękę.

„Nie jesteśmy w stanie powrócić do normalnego życia (…), myślimy tylko o jednym, to nasza obsesja. (…). Jedyne, co mamy w głowie, to to, że musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby znaleźć Natachę. Tam będziemy o wiele bardziej przydatni niż tutaj” - w rozmowie z gazetą Le Soir, poinformowała matka dziewczyny.

Policja rozważa trzy scenariusze. Możliwe, że dziewczyna spadła w przepaść, wpadła do rzeki lub padła ofiarą przestępstwa.

04.04.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed