Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: To będzie piekło. Zbliża się koszmarnie upalne lato
Wycieczka z Belgii do Paryża z polskim przewodnikiem, 28-30 czerwca 2024
Niemcy: Trwa śledztwo w sprawie prania pieniędzy przez prawicowego polityka
Polska: Więcej pieniędzy! To dobra wiadomość do wielu osób. Wzrosły progi dochodowe
Belgia: Wokół zakładu 3M dojdzie do „wymiany” 137 tys. ton gleby
Belgia: Pogoda na sobotę 18 maja (Bruksela, Antwerpia, Brugia)
Belgijska skrzypaczka w półfinale Konkursu Królowej Elżbiety
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 18 maja 2024, www.PRACA.BE)
Film „Putin”, w reżyserii Patryka Vegi [zobacz ZWIASTUN 2:30min]
Polska: Kiedy wakacje, ile jeszcze wolnego do końca roku szkolnego?

Polska: Gdzie znika marihuana lecznicza, która nie trafia do pacjentów? GIF ma już trop

Polska: Gdzie znika marihuana lecznicza, która nie trafia do pacjentów? GIF ma już trop Fot. iStock

Pacjenci, którzy potrzebują marihuany leczniczej, nie mogą jej dostać. Mimo że trafia do Polski, to nagle gdzieś się ulatnia. Gdzie? GIF ma już pewien trop.

Medyczna marihuana jest przepisywana pacjentom cierpiącym m.in. na:

- depresję,
- zaburzenia lękowe,
- stwardnienie rozsiane,
- padaczkę,
- chorobę Parkinsona,
- 1000 procent więcej w dwa lata.

Nie jest łatwo kupić taki lek, bo w Polsce się go nie produkuje. Producenci muszą ściągać marihuanę z zagranicy. Mimo to pacjenci skarżą się, że mają problem z dostaniem specyfiku. Co się dzieje?

Okazuje się, że w tym roku firmy zadeklarowały przywiezienie do Polski 1,8 tony leczniczej marihuany. Zapotrzebowanie na nią rośnie, bo – jak to wylicza Centrum e-Zdrowie – jest wystawianych coraz więcej tego typu recept.

Marihuana jest w Polsce dostępna od 2019 roku. Od tego czasu do 2022 liczba recept wzrosła o 1000 procent.

Czemu jest problem z kupieniem leku?

Główny Inspektor Farmaceutyczny informuje, że znaczne ilości surowca sprowadzonego do Polski nie są wydawane pacjentom. Takie informacje przynosi serwis rynekzdrowia.pl.

– Zasadniczym problemem jest dysproporcja między ilościami przywiezionymi a ilościami wydanymi pacjentom w korespondujących okresach czasu. Dysproporcje te występują i utrzymują się od początku roku – pomimo niskiego poziomu realizacji pozwoleń przywozowych – zauważa GIF.

Urząd zapewnia, że tę sprawę wyjaśnia, ale trop jest jeden. Duża część sprowadzanej marihuany trafia do osób, które nie potrzebują jej dla zdrowia. Nazwano ich weekendowymi palaczami. To osoby, które zdobywają specyfik przez zaufane strony internetowe i dzięki e-receptom.

15.07.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież