Belgia, Flandria: Korków nadal wiele, głównie w tych regionach
- Written by Redakcja
- Published in Motoryzacja
- Add new comment
W okresie od października ubiegłego roku do września 2023 r. natężenie korków we Flandrii było około dwa razy większe niż na przełomie 2020 i 2021 r.
Natężenie korków oblicza się, mnożąc długość korków danego dnia i czas ich trwania. Wyraża się je w tzw. kilometrogodzinach. Jedna kilometrogodzina to jedna godzina postoju w jednokilometrowym korku – informuje Flamandzki Urząd Statystyczny Statistiek Vlaanderen.
W dwunastu miesiącach poprzedzających październik tego roku natężenie korków we Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, wyniosło średnio 817 kilometrogodzin dziennie.
Najdłuższe korki były w regionach wokół Antwerpii i Brukseli. W regionie Antwerpii było to 429 kilometrogodzin korków dziennie, a w regionie brukselskim 289. W Gandawie i okolicach wygląda to już dużo lepiej (średnio 50 kilometrogodzin korków dziennie).
Na początku pandemii ruch na belgijskich drogach znacząco się zmniejszył, co przełożyło się na rzadsze i krótsze korki. Ludzie wtedy często pracowali zdalnie, szkoły przez wiele tygodni były zamknięte i mieszkańcy Flandrii spędzali o wiele więcej czasu w domach.
Było tak do marca 2021 r., wynika z danych Statistiek Vlaanderen. Od kwietnia 2021 r. liczba korków znów rosła, a w połowie 2023 r. natężenie korków we Flandrii wróciło do poziomu znanego sprzed pandemii. Teraz jest już ono nawet nieco większe niż przed pojawieniem się nowego koronawirusa.
29.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
Latest from Redakcja
- Islandzki przewoźnik wprowadzi trzy loty tygodniowo pomiędzy Islandią a Brukselą!
- Polska: Nie warto ściągać na maturze. Bo konsekwencje są poważne
- Nie na maksa i nie cały czas. Jak rozsądnie używać klimatyzacji w aucie?
- Polska: W końcu jest dobra wiadomość. Rząd przyjął ustawę „ładowarkową”
- Polska: Majówka dłuższa o jeden dzień? Tak, bo integruje Polaków. Wniosek jest już gotowy