Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, biznes: Dobra wiadomość. Chodzi o belgijski przemysł
Belgia: Socjaliści walczą o płacę minimalną w wysokości 2500 euro
Narodowe Święto 3 Maja. Tak obchodzono je przed laty [ZDJĘCIA]
Świętujemy: Rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja
Belgia: Pogoda na piątek 3 maja
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 3 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: W Brukseli zebrano 700 ton darowizn dla Strefy Gazy
Belgia: Ilu z nas zamawia posiłki online?
Belgia, praca: Tylu ludzi pracuje ponad 49 godzin tygodniowo
Słowa dnia: Echt waar?
Redakcja

Redakcja

Belgia: Tysięcy rodzin we Flandrii nie stać na gaz i prąd

Z danych flamandzkiego organu Vreg monitorującego zużycie energii wynika, że wiele flamandzkich rodzin w regionie żyje przez jakiś czas bez dostępu do gazu i prądu. Powodem jest fakt, że nie stać ich na opłacenie rachunków.

W zimowych miesiącach niektóre rodziny rezygnowały z ogrzewania i żyły w chłodnych mieszkaniach, aby uniknąć płacenia wysokich rachunków.

W przypadku, kiedy kogoś nie stać na opłacenie rachunków, musi się on skontaktować z operatorem sieci energetycznej. Jeśli problemy z opłaceniem rachunków utrzymują się przed dłuższy czas, instalowany jest cyfrowy licznik, który reguluje zużycie energii. To właśnie w takich przypadkach pojawiają się najczęściej problemy, ponieważ gospodarstwa domowe muszą doładowywać liczniki samodzielnie, korzystając z funkcji prepaid.

Jak informuje Vreg, wspomniane gospodarstwa domowe niekiedy nie mają pieniędzy, aby załadować urządzenie. Na 18 tys. liczników aktywnych w zeszłym roku w regionie odnotowano aż 9 tys. przypadków, w których gospodarstwo domowe nie doładowało urządzenia.
Jeśli chodzi o dostęp do gazu naturalnego, 37% osób przynajmniej tymczasowo wyłącza ogrzewanie (około 4 razy w sezonie), zaś w 1/3 przypadków ogrzewanie jest wyłączone przez co najmniej jeden dzień. Dotyczy to oczywiście okresu zimowego.

Jednocześnie w około 10% gospodarstw domowych, w których zamontowano liczniki, w 2020 roku średnio przez 5 dni nie było prądu.

13.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia, sport: Ruszają Mistrzostwa Europy! Kiedy grają Belgowie, a kiedy Polacy?

Z rocznym opóźnieniem, w cieniu pandemii i z obostrzeniami, w 11 państwach – rozpoczynające się w piątek Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej są inne niż poprzednie turnieje.

EURO 2020, jak sama nazwa wskazuje, miało się odbyć latem 2020 r., ale z powodu pandemii turniej został przełożony na 2021 r. W imprezie bierze udział 24 reprezentacji.

Z powodu 60-lecia mistrzostw UEFA zdecydowała, że EURO 2020 nie będzie miało jednego kraju-gospodarza (lub dwóch, jak to wcześniej też bywało), ale turniej rozgrywany będzie w „całej Europie” (a w praktyce w jedenastu miastach-gospodarzach).

EURO 2020 (a de facto 2021) rozpocznie się w piątek 11 czerwca meczem Włochy-Turcja w Rzymie (początek godz. 21:00). Finałowe spotkanie, zaplanowane na niedzielę 11 lipca, rozegrane zostanie na stadionie Wembley w Londynie.

Miastami-gospodarzami są Amsterdam, Rzym, Londyn, Budapeszt, Bukareszt, Baku, Kopenhaga, Petersburg, Monachium, Glasgow i Sewilla.

Belgia rozegra pierwszy mecz w sobotę. Czerwone Diabły zmierzą się w Petersburgu z Rosją. Początek spotkania o godz. 21:00. W drugim meczu, zaplanowanym na czwartek 17 czerwca (początek godz. 18:00), Belgowie zagrają w Kopenhadze z Danią. Ostatnie spotkanie fazy grupowej odbędzie się w poniedziałek 21 czerwca o godz. 21:00. Reprezentanci Belgii zmierzą się wtedy w Petersburgu z Finami.

Polska znalazła się w grupie E wraz z Hiszpanią, Szwecją i Słowacją. Biało-Czerwoni rozegrają dwa mecze w Petersburgu (14 czerwca ze Słowacją i 23 czerwca ze Szwecją) oraz jeden w Sewilli (19 czerwca z Hiszpanią). Początek pierwszego meczu Biało-Czerwonych, czyli poniedziałkowego starcia ze Słowacją, o godz. 18:00.

11.06.2021 Niedziela.BE // fot. Marco Lacobucci Epp / Shutterstock.com, Inc.

(łk)

 

  • Published in Sport
  • 0

Belgia: 17,5 tys. osób zgłosiło skutki uboczne po zaszczepieniu. Jakie najczęściej?

Od początku kampanii szczepień przeciwko koronawirusowi do belgijskiej Federalnej Agencji Leków FAGG wpłynęło w sumie 17.524 zgłoszeń dotyczących wystąpienia skutków ubocznych po podaniu szczepionki.

Dane te dotyczą okresu od rozpoczęcia szczepień do 8 czerwca. W tym czasie co najmniej jedną dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi dostało ponad 5 mln mieszkańców Belgii.

Najczęściej zgłaszane skutki uboczne to gorączka, ból mięśni, osłabienie oraz zaczerwienienie i ból w miejscu wstrzyknięcia. „To normalne reakcje, które wskazują na aktywność systemu immunologicznego. Przeważnie ustępują po kilku dniach”, czytamy w komunikacie wystosowanym przez FAGG.

Około 3,8 tys. zgłoszeń dotyczyło poważniejszych skutków ubocznych. Za poważniejsze skutki uboczne FAGG uznaje m.in. takie, które doprowadziły do tego, że dana osoba nie mogła przez pewien czas normalnie wykonywać pracy (i musiała udać się na zwolnienie lekarskie).

Do FAGG napłynęło też 156 zgłoszeń dotyczących śmierci osób, którym w okresie poprzedzającym zgon podano szczepionkę. Podkreślić tu jednak należy, że jedynie w trzech przypadkach FAGG uznało za prawdopodobne, że istniał związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy podaniem szczepionki a zgonem. Dwie z tych osób dostało szczepionkę AstraZeneca, a jedna Johnson & Johnson.

W pozostałych przypadkach nic nie wskazuje na to, by do śmierci przyczyniło się podanie szczepionki. Należy pamiętać, że wśród 5 mln osób, którym podano szczepionki, było wielu seniorów.

12.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Sukces strajkujących listonoszy. „Spełnili 99% naszych warunków”.

W czwartek zakończył się strajk listonoszy i dostawców paczek największej belgijskiej firmy pocztowej Bpost zatrudnionych w centrum dystrybucyjnym w Huizingen (gmina Beersel) niedaleko Brukseli.

Pracownicy i reprezentujący ich interesy związkowcy domagali się poprawy warunków pracy, informują belgijskie media. Chcieli m.in., by zatrudniono dodatkowe osoby i zmniejszono tempo pracy.

– Sytuacja w tym centrum dystrybucyjnym była nie do utrzymania. Tempo pracy było zbyt wysokie, a listonosze nie byli szanowani – flamandzki portal vrt.be cytuje Rudiego Arnalsteena ze związku zawodowego ACOD.

Strajk rozpoczął się w poniedziałek i trwał cztery dni. W czwartek związkowcy osiągnęli porozumienie z władzami Bpost, a w piątek listonosze wrócili do normalnej pracy.

Według związkowców strajk zakończył się wielkim sukcesem. – Po czterech dniach strajku zagwarantowano nam realizację 99% naszych postulatów – powiedział Arnalsteen, cytowany przez vrt.be.

Władze Bpost obiecały zatrudnienie nowych osób – i to od zaraz. Dzięki temu tempo pracy ma się wkrótce zmniejszyć. Zarząd firmy zapowiedział też, że wymieni przestarzałe samochody, którymi listonosze teraz przewożą listy i paczki, na nowe, w części elektryczne pojazdy.

11.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed