Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, biznes: Podatek od majątku? Wielkie firmy przeciwne
Belgia, sport: Mistrzostwo Europy? „Najwyżej ćwierćfinał”, odpowiadają sceptycy
Eurostar zarządza obecnie całą swoją siecią z Brukseli
Belgia, praca: Ponad 300 tys. bezrobotnych. To dużo czy mało?
Dni otwarte Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji (EWSPA) w Brukseli - sobota 8 czerwca 2024
Belgia: Wkrótce wybory. Jakie zagłosują w Brukseli?
9 na 10 mieszkańców Belgii uważa, że przepisy UE są potrzebne do ochrony środowiska
Niemcy: Osoby narażone na rasizm częściej cierpią z powodu ubóstwa
Belgia: Walonia zakazuje tranzytu wszelkiej broni do Izraela
Polska: Kobiety nie są gorszymi kierowcami. To mit. Mężczyźni powinni się czerwienić
Redakcja

Redakcja

Zdrowie: Już co czwarta Polka ma problemy z niedoczynnością tarczycy, chorobę Hashimoto lub oba te schorzenia. Pacjentek jest coraz więcej, a liczba endokrynologów limitowana

Osoby zmagające się z chorobą Hashimoto i niedoczynnością tarczycy mają trudności z dostaniem się do endokrynologa. Nie mówiąc już o dostępie do innych specjalistów, np. psychologów czy dietetyków. Chorych przybywa, a nie ma kto im nieść pomocy. Wielu pacjentów na własną rękę szuka więc potrzebnych informacji na forach internetowych. Jednak w ten sposób często można zajść w ślepy zaułek i zamiast sobie pomóc, tylko zaszkodzić. Aby zapobiec takim sytuacjom, powstała Hashiona, wirtualna klinka dla chorych na hashimoto. Dzięki tej mobilnej aplikacji można m.in. śledzić swoje objawy i szukać czynników, które je powodują.

Ewa Galant choruje na hashimoto od ponad 14 lat, ale o chorobie wie dopiero od siedmiu. Rozpoznanie jest bowiem trudne, a początkowe objawy są dość ogólne. Są to m.in. zmęczenie, senność czy spadek nastroju.

– Jest cała masa objawów choroby Hashimoto i niedoczynności tarczycy, którą ta choroba najczęściej wywołuje. Nawet do 45 objawów może mieć taki pacjent czy pacjentka, ponieważ choroba najczęściej dotyczy kobiet. Natomiast oczywiście nie wszystkie z nich utrudniają życie, ale niektóre niestety tak – mówi agencji Newseria Lifestyle Ewa Galant, założycielka wirtualnej kliniki Hashiona.

U każdego choroba Hashimoto może przebiegać nieco inaczej. Objawy rozwijają się powoli i dlatego długo są niezauważalne, jednak w miarę postępowania procesu niszczenia gruczołu tarczycy stają się one coraz bardziej intensywne.

– Wymieniłabym problem z koncentracją i tzw. mgłę mózgową, problemy ze snem w dwóch rodzajach: po pierwsze, problem z zaśnięciem, i problem taki, że ci pacjenci przy nieuregulowanych hormonach potrzebują nawet 12–13 godzin snu i wciąż nie czują się wypoczęci. Są wiecznie zmęczeni, nie mają energii życiowej, nie mają sił witalnych. Przy tego typu problemach hormonalnych pojawia się także depresja i bardzo duży skok wagi, powyżej 10 kg, przy całkowitym braku zmiany swoich wcześniejszych nawyków żywieniowych – mówi ekspertka.

Dostęp do lekarzy, zwłaszcza do endokrynologów, to zdaniem Ewy Galant problem systemowy nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach Europy Zachodniej, a nawet w Stanach Zjednoczonych.

– Liczba pacjentów jest tak wysoka, że brakuje endokrynologów. Medicover mówi o tym, że praktycznie już co czwarta Polka ma problemy z tarczycą, niedoczynność tarczycy, chorobę Hashimoto lub oba te schorzenia, a liczba endokrynologów oczywiście jest limitowana. I w Polsce dwa czy trzy lata temu ten problem został przerzucony na lekarzy ogólnych, co się wiąże z dodatkową liczbą problemów, dlatego że lekarze ogólni bardzo często nie mają skomplikowanej wiedzy na temat systemu endokrynnego oraz nie mają też czasu. Jeżeli przychodzi do nich taka osoba, która ma 45 objawów, a średnio lekarz ogólny ma osiem minut na pacjenta, to nawet gdyby on miał całą wiedzę tego świata, to nie jest w stanie pomóc – mówi założycielka wirtualnej kliniki Hashiona.

Najczęściej pacjenci decydują się na prywatne wizyty u endokrynologów. Mimo to czasami i tak trzeba czekać w kolejkach nawet trzy miesiące. Poza tym wizyty te nie są tanie. Niektórzy decydują się też na teleporady.

– W przypadku chorób niedoczynności, tak jak i w przypadku wszystkich innych chorób pandemia spowodowała, że coraz rzadziej chodzimy do lekarza, ponieważ ten dostęp jest utrudniony, służba zdrowia jest przeciążona. I tutaj jest duża zaleta świata technologii, że jest możliwość teleporad. Niestety pacjenci z chorobą Hashimoto i niedoczynnością tarczycy bardzo często nie dostają dodatkowej pomocy, nie mają dostępu do dietetyków, do psychologów. Takiej pomocy mogą tylko i wyłącznie szukać na własną rękę, bardzo często prywatnie – mówi Ewa Galant.

Pacjenci są więc sfrustrowani, a pomocy i jakichkolwiek wskazówek są zmuszeni szukać w internecie. Na wielu forach wymieniają się swoją wiedzą i doświadczeniami. Nie zawsze jednak trafiają na ekspertów. Czasami pojawiają się tam osoby bez wykształcenia medycznego, które zamiast pomóc, mogą bardzo zaszkodzić. Stąd pomysł na stworzenie aplikacji mobilnej Hashiona. Choć nie zastąpi ona kontaktu z lekarzem, to jest bazą cennych informacji.

– Hashiona ma pomóc pacjentom, bazując na wiedzy, która jest dostępna w fachowych artykułach. Ten program, który stworzyliśmy, jest właśnie oparty na badaniach medycznych, ale współtworzony łącznie z lekarzami i dietetykami klinicznymi – mówi założycielka wirtualnej kliniki.

HashionaApp pomaga śledzić pacjentom symptomy choroby i monitorować sen, aktywność fizyczną, dietę, ilość przyjmowanych płynów. Dzięki wbudowanym algorytmom sztucznej inteligencji sama może im zasugerować zmianę codziennych nawyków czy optymalizację suplementów niezbędnych w schorzeniach tarczycy. Wszystkie dane z poziomu aplikacji można przygotować w formie spójnego, czytelnego raportu dla lekarza. Kluczowe dla powodzenia tej aplikacji będzie więc zaangażowanie endokrynologów. Hashiona ma również pośredniczyć w wideokonferencjach, które zastąpią wizyty w gabinecie, co pozwoli na oszczędność czasu z obu stron. Aplikacja jest już dostępna dla polskich użytkowników w sklepie Google Play na urządzenia z systemem operacyjnym Android.

01.05.2021 Niedziela.BE // bron: Newseria // mówi: Ewa Galant, założycielka, Hashiona // tagi: Ewa Galant, choroba Hashimoto, niedoczynność tarczycy, Hashiona, aplikacja mobilna, objawy choroby, symptomy

(ck)

 

 

Polska: Premier stanie przed Trybunałem Stanu? NIK ma mieć dowody przeciwko Morawieckiemu

Tzw. "wybory kopertowe", które miały odbyć się w maju 2020 roku, wracają, odbijając się szerokim i donośnym echem. Wszystko za sprawą raportów NIK, do których dotarli dziennikarze Onetu, a które mają świadczyć o tym, że zarówno premier, jego otoczenie jak i kierownictwo partii rządzącej miał wiedzieć, że zlecenie organizacji wyborów odbywa się z ewidentnym naruszeniem prawa. Marian Banaś do tej pory nie opublikował dokumentów obciążających Mateusza Morawieckiego.

Wnikliwi dziennikarze
Onet dotarł do kontrowersyjnych dokumentów z Najwyższej Izby Kontroli, które dotyczą bezpośrednio najważniejszych polityków w kraju, w tym premiera. W sprawę mają być zamieszane także kancelarie prawne oraz ścisłe kierownictwo partii rządzącej, z prezesem Jarosławem Kaczyńskim na czele. Opinia publiczna nie wiedziała do tej pory, że prawnicy pracujący dla rządu mieli ostrzegać premiera przed wydawaniem decyzji w sprawie organizacji tzw. "wyborów kopertowych", czyli tych, które miały się odbyć za pośrednictwem Poczty Polskiej w maju 2020.

Wewnętrzny spór w NIK
Tydzień temu "Gazeta Wyborcza" donosiła, że w Najwyższej Izbie Kontroli - i to na szczeblu kierowniczym- toczy się burzliwa dyskusja, dotycząca raportu pokontrolnego NIK, którego nie opublikowano, chociaż wykazał poważne zaniedbania przy organizacji "wyborów kopertowych". Kolegium Izby ostatecznie przyjęło go zaledwie ośmioma głosami gremium złożonego z piętnastu członków. Prezes Marian Banaś miał wejść w spór z ludźmi ze swojego otoczenia. Był przeciwny stawianiu w raporcie zarzutów wobec rządu premiera Morawieckiego.

Dziennikarze poznali dokumenty pokontrolne
To właśnie one stały się osią sporu w samej NIK. Ich właśnie najbardziej obawia się partia rządząca. Z treści dokumentów wynika podobno, że izba ma niezaprzeczalne dowody, stawiające premiera Mateusza Morawieckiego, jak i kierującego kancelarią prezesa Michała Dworczyka, w kłopotliwej sytuacji. Onet ustalił, że raport został "wygładzony" i nie zostali przesłuchani najważniejsi oficjele a jedynie urzędnicy niższego szczebla.

Dlaczego tak się stało?
"Mając na uwadze fakt, że działania objęte kontrolą dotyczyły sytuacji ekstraordynaryjnej, która ma znikome szanse na powtórzenie się, Najwyższa Izba Kontroli odstępuje od formułowania wniosków pokontrolnych w zakresie nieprawidłowości przedstawionych w niniejszym wystąpieniu" – napisał NIK do kancelarii premiera. Onet przeprowadził analizę dokumentacji, z której jasno wynika, że działanie NIK miało pozwolić na uniknięcie obciążenia odpowiedzialnością najważniejszych polityków w państwie.

73 mln z budżetu bezpowrotnie stracono
Z dokumentów ma wynikać również, że już 13 kwietnia ub. r. kancelaria premiera miała analizy dwóch kluczowych ośrodków prawnych, które stwierdzały, że szef rządu nie może podpisać decyzji o organizacji tzw. "wyborów kopertowych", bo narazi się na poważne konsekwencje polityczne, prawne, a nawet finansowe. Mimo to uruchomiono wszelkie procedury z nimi związane, a 73 mln zł z publicznych pieniędzy bezpowrotnie utracono na ich przygotowanie. W najbliższych dniach można spodziewać się raportu Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie.


27.04.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot.: iStock

(fk)

 

  • Published in Polska
  • 0

W dniu 10 maja Cypr znosi obowiązek kwarantanny dla zaszczepionych turystów

W dniu 10 maja Cypr znosi obowiązek kwarantanny dla turystów w pełni zaszczepionych na koronawirusa bądź też będących w stanie przedstawić negatywny wynik testu na obecność Covid-19.

„Chcemy poinformować naszych zagranicznych partnerów, że od 10 maja w pełni zaszczepione osoby z 65 krajów świata będą mogły przyjechać na Cypr bez konieczności wykonania testu na Covid-19 i bez obowiązkowej kwarantanny, nawet jeśli były w kontakcie z zakażonymi osobami. Turyści, którzy nie są zaszczepieni, będą mieli prawo do wjazdu, jeśli okażą negatywny wynik testu na koronawirusa. Wymagany jest test PCR wykonany maksymalnie do 72 godzin przez wylotem” – przekazał minister turystyki, Savvas Perdios.

Obowiązek kwarantanny zostanie zniesiony dla turystów ze wszystkich krajów strefy Schengen, Wielkiej Brytanii, Izraela, Egiptu, Kataru, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Kanady, Szwajcarii, Australii i Nowej Zelandii oraz Stanów Zjednoczonych.

Wyspa w dużym stopniu opiera się na turystyce, więc rząd ma nadzieję, że poluzowanie obostrzeń ponownie przyciągnie do kraju zagranicznych gości.

01.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Bruksela na 32. miejscu na liście najdroższych miast świata pod względem realizacji projektów budowlanych

Firmy inwestycyjne chcące rozpocząć projekty budowlane w Brukseli, muszą liczyć się z dużymi wydatkami. Z powodu wysokich kosztów belgijska stolica wylądowała na 32. miejscu listy najdroższych miast świata pod względem realizacji projektów budowlanych – informuje firma Arcadis na podstawie rankingu „International Construction Costs 2021”.

Wysokie koszty realizacji projektów budowlanych są spowodowane różnymi czynnikami, w tym zaostrzeniem przepisów dotyczących ochrony środowiska w niektórych krajach, wpływem pandemii na sektor, a także niedoborami odpowiednich lokalizacji oraz wahaniami kursów walut.

Jeśli chodzi całą listę Genewa, Londyn i Kopenhaga to najdroższe pod tym względem miasta świata (co ciekawe, pierwszą piątkę zdominowały miasta europejskie). Najtańsze są trzy indyjskie miasta: Bombaj, Nowe Delhi oraz Bangalore.

Pierwsza dziesiątka najdroższych miast przedstawia się następująco:
1. Genewa
2. Londyn
3. Kopenhaga
4. Oslo
5. Zurych
6. Nowy Jork
7. San Francisco
8. Hongkong
9. Dublin
10. Makau

Pełen raport można pobrać ze strony internetowej Arcadis.

27.04.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Subscribe to this RSS feed