Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

„Podatki za energię szkodzą belgijskiej gospodarce”

„Podatki za energię szkodzą belgijskiej gospodarce” fot. Shutterstock

Belgijskie firmy płacą czasem nawet o 40% więcej za energię niż przedsiębiorstwa działające w sąsiednich krajach – wynika z analizy przeprowadzonej przez biuro Deloitte.

We Flandrii, niderlandzkojęzycznej części Belgii, firmy za megawatogodzinę (MWh) płacą od 6 do 11 euro więcej niż w sąsiednich państwach. We francuskojęzycznej Walonii na południu kraju jest to od 7 do nawet 18 euro więcej, obliczyli analitycy Deloitte.

Oznacza to, że belgijskie przedsiębiorstwa na energię elektryczną wydają od 16 do 40% więcej niż konkurencyjne firmy z innych krajów tej części Europy. Przekłada się to na około 400 mln euro rocznie dodatkowych kosztów dla belgijskiego przemysłu.

- Dla firm, zużywających wiele energii te dodatkowe koszty to miliony euro rocznie. W dzisiejszych czasach, gdy konkurencja jest bardzo ostra, to trudna do zrekompensowania strata – stwierdził cytowany przez dziennik „De Standaard” przedstawiciel organizacji Fabeliec, zrzeszającej przemysłowych odbiorców energii. To właśnie na zlecenie Fabeliec biuro Deloitte przygotowało to opracowanie.

Energia kosztuje w Belgii tak dużo, ponieważ nakładane na elektryczność podatki są bardzo wysokie. Dlatego przemysłowi odbiorcy energii apelują do władz, by podjęły kroki, które zrekompensowałyby tę niekorzystną sytuację i poprawiły konkurencyjność belgijskich przedsiębiorstw.

 

12.04.2016 ŁK Niedziela.BE

Niedziela.BE