Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Przywłaszczył sobie portfel z pieniędzmi. Ta pazerność będzie go teraz kosztowała
Belgijski bokser mistrzem IBF w wadze superlekkiej
Brussels Airlines odwołuje 8 lotów w czwartek. Powodem strajk we Francji
Polska: Coraz więcej emerytur niższych od najniższych. Większość trafia do kobiet
Belgia: Pogoda na 24, 25 i 26 kwietnia
Belgia: Nieumyślne spowodowanie śmierci 17-latka przez policjantów. Sprawa oddalona
Niemcy: 1 na 5 starszych kobiet narażona na ubóstwo
Polska: Po co za grube miliony powstawały te posterunki? Bo tak chciała partia PiS
Polska: Czekasz na 800 plus? Zostało już niewiele dni na złożenie wniosku
Policjanci i imprezowicze ranni podczas nalotu na imprezę rave w Laeken

Wout Van Aert po raz trzeci zdobywa złoto dla Belgii!

Wout Van Aert po raz trzeci zdobywa złoto dla Belgii! Kolarstwo przełajowe, fot. Rena Schild / Shutterstock.com

Wout Van Aert wygrał wyścig Mistrzostw Świata w Kolarstwie Przełajowym w Valkenburgu (Holandia). Choć tego dnia pogoda nie sprzyjała, Van Aert zdołał sięgnąć po złoto trzeci rok z rzędu. Tym razem, zwycięstwo Belga zaskoczyło wielu: jego rywal i zarazem największy faworyt, Mathieu van der Poel, nie poradził sobie tak dobrze w utrudnionych warunkach. Pokonany przez kolejnego Belga, musiał zadowolić się brązem.

Pomimo śniegu i zimna, 23-letni Belg, Wout Van Aert, trzeci rok z rzędu sięgnął po złoto. Ponieważ w tym sezonie Van Aert radził sobie dużo gorzej niż Holender, Mathieu van der Poel, to tego drugiego typowano na faworyta mistrzostw. Stało się jednak inaczej. Młody Belg po raz kolejny zaskoczył publiczność formą w tak trudnych warunkach.

"Wiedziałem, co mam robić: bacznie obserwować Mathieu i trzymać się blisko niego przy pierwszym okrążeniu" – tuż po wyścigu, w rozmowie z dziennikarzami, przekazał Van Aert. Ciężkie warunki, górzysta i błotnista trasa – wszystko to okazało się sprzyjać 23-latkowi. W drugiej rundzie wyprzedził Van der Poela i, ku zaskoczeniu wszystkich, pozostawił go znacznie w tyle. Holendra wyprzedził też drugi Belg, Michael Vanthourenhout, który odebrał srebrny medal mistrzostw.

"To był jeden z najlepszych dni na rowerze w moim życiu. Zwycięstwo trzy razy z rzędu to rzecz wyjątkowa. Wszyscy ludzie, którzy dokonali tego przede mną, są ikonami tego sportu" – powiedział szczęśliwy Wout Van Aert.

 

07.02.2018 KK Niedziela.BE

 

Last modified onśroda, 07 luty 2018 07:52

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież