Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Zamiast iść do szpitala, żeby zanieść rzeczy bliskiemu, wyślesz je przesyłką. Do paczkomatu
Belgia: Rząd Belgii otworzy więzienie w... Kosowie?
Belgia: Kibic Anderlechtu zmarł podczas meczu z Cercle Brugge
Niemcy: Policja zastrzeliła mężczyznę wymachującego maczetą na uniwersytecie
Polska: Trwa zamieszanie wokół cen za wodę. Zapłacimy więcej?
Belgia: Miał ponad 6 mln euro zaległych mandatów i grzywien!
Polska: Zakaz używania fajerwerków. Jego złamanie mocno uderzy po kieszeni
Belgia, biznes: „Jeśli chcemy ocalić nasz dobrobyt, to ten wskaźnik musi wzrosnąć”
Belgia: Polska wciąż nisko, Belgia wysoko. Który kraj najzamożniejszy?
Belgia: Pogoda na 25 i 26 kwietnia

Coraz więcej Belgów... nie ma co jeść?

Coraz więcej Belgów... nie ma co jeść? fot. Shutterstock

Belgijska Federacja Banków Żywności przekazała, że coraz większa grupa osób w Belgii nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać. Wzrosła liczba osób, które korzystają z pomocy banków żywności.

W ubiegłym roku 150 tys. osób po raz pierwszy skorzystało z pomocy banków żywności. Jak przekazał przedstawiciel federacji, Jozef Mottar, zapotrzebowanie wzrosło o 10%. „Niestety, zauważyliśmy że liczba potrzebujących osób stale rośnie". Co więcej, w takiej sytuacji potrzeba większej przestrzeni do magazynowania pożywienia, a także lodówek oraz zamrażarek. W roku 2017, belgijskie banki żywności otrzymały 16 448 ton jedzenia, które zostało rozdane 157 151 osobom.

Aby jedzenie się nie marnowało, federacja zwróciła się do darczyńców z prośbą o przesyłanie jak największej liczby produktów podstawowych, takich jak np. maso, mąka, cukier, mleko. Często otrzymywane są np. puszki z ciecierzycą, ale ludzie nie wiedzą, jak ją spożywać. W miniony piątek, odbyły się warsztaty w Granmont, prowadzone przez wykwalifikowanego szefa kuchni, a przeznaczone dla osób najbardziej potrzebujących. Kucharz pokazywał uczestnikom, w jaki sposób gotować ekonomicznie oraz jak używać produktów, które nie są im znane. Okazało się, że łodygi brokułów można spokojnie jeść, zaś liście marchwi wrzucić do zupy. Zaleca się również, aby lodówki, w miarę możliwości, ustawiać w zacienionym miejscu – wówczas zużywają one mniej energii.

Federacja Belgijskich Banków Żywności to organizacja ratująca jedzenie przez zmarnowaniem. Zajmuje się wyszukiwaniem źródeł żywności produkowanej w nadmiarze, która nie jest następnie wykorzystywana i w normalnych warunkach trafiłaby na śmietnik (np. produkty o krótkim terminie przydatności, artykuły źle spakowane, które z jakichś powodów nie spełniają standardów supermarketów). Poza tym gromadzi produkty otrzymane od darczyńców i zajmuje się ich dystrybucją pożywienia wśród osób najbardziej potrzebujących. Zadaniem banków jest także promowanie właściwych, ekologicznych postaw w społeczeństwie. W Polsce działa Federacja Polskich Banków Żywności.

 

06.08.2018 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież