Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Co najbardziej drożeje w Belgii?

Co najbardziej drożeje w Belgii? fot. Shutterstock

W czerwcu inflacja w Belgii wyniosła 2,16% (w skali roku), poinformował belgijski rząd. To już czwarty miesiąc z rzędu z inflacją na poziomie co najmniej 2% w skali roku, opisuje flamandzki dziennik „De Standaard”.

W maju inflacja w Belgii wyniosła 2,2% w skali roku. Pomiędzy końcem 2012 a lutym 2016 roku ceny w kraju ze stolicą w Brukseli rosły o wiele wolniej. Wówczas w żadnym miesiącu nie odnotowano wskaźnika inflacji na poziomie wyższym niż 2% w skali roku.

Jednak już w lutym inflacja w Belgii była wyższa niż unijna średnia. Przyczyniły się do tego przede wszystkim wyższe ceny energii (więcej na ten temat TUTAJ).

W czerwcu 2016 roku najmocniej podrożały paliwa (wzrost cen o 3,5%). Także ceny pokojów w hotelach poszły zauważalnie w górę (2,7%). Podrożały również napoje alkoholowe (1,1%) oraz energia elektryczna (0,6%).

Są jednak i produkty, które w czerwcu 2016 roku potaniały. Stało się tak na przykład w przypadku warzyw, których ceny spadły aż o 4,2%, opisuje „De Standaard”. Również zagraniczne wczasy potaniały (o 1%).

Wysoka inflacja ma w Belgii również i dobre strony. Od inflacji uzależniona jest m.in. wysokość zasiłków i urzędniczych pensji. Dlatego rząd był zobowiązany podnieść od 1 czerwca wysokość zasiłków o 2%, a od 1 lipca o 2% wzrastają urzędnicze pensje (informowaliśmy o tym TUTAJ).

W związku ze stosunkowo wysoką inflacją Belgijskie Biuro Planowania (Planbureau) przewiduje, że do podwyżki zasiłków oraz płac urzędników dojdzie też na początku 2018 roku (więcej na ten temat: TUTAJ).

 

04.07.2016 ŁK Niedziela.BE

Niedziela.BE