Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Młodzi i zdrowi. To zdecydowana większość
Belgia: Chwalił Hamas, atakował Belgię. Zostanie wydalony?
Polska: E-rejestracja zlikwiduje kolejki do lekarzy? Wyjaśniamy, o co chodzi
Belgia: Dobra wiadomość! Żywność już tak nie drożeje
Belgia: Maroko obiecuje zacieśnić współpracę w walce z nielegalną imigracją
Koniec z bezdomnością w Brukseli do 2029 roku?
W jakim celu fotografia biznesowa?
Belgia: Seks randka z finałem w sądzie. „Na zdjęciu wyglądał inaczej”
Niemcy: Przywódca skrajnej prawicy oskarżony o użycie nazistowskiego hasła
Belgia: Starzejmy się. Szybko przybywa 80-latków

Belgia: „Usterki”, które kosztują… 600 mln euro rocznie!

Belgia: „Usterki”, które kosztują… 600 mln euro rocznie! fot. Shutterstock

Ze względu na kolejne usterki i awarie w belgijskich elektrowniach atomowych, ich właściciel, francuska firma Engie, straci tylko w tym roku około 600 mln euro.

Z belgijskimi elektrowniami jądrowymi już od dawna są problemy. W kraju ze stolicą w Brukseli działają dwie takie elektrownie, Doel i Tihange, liczące w sumie siedem reaktorów. Są jednak przestarzałe i często dochodzi w nich do usterek, w związku z czym poszczególne reaktory trzeba czasowo wyłączać.

W tej chwili działa na przykład tylko… jeden z siedmiu reaktorów, Doel 3. Pozostałe są (czasowo) wyłączone ze względu na usuwanie usterek lub inne prace renowacyjne. Szacuje się, że w tym roku – właśnie ze względu na usterki, renowacje i naprawy – belgijskie elektrownie atomowe wykorzystają jedynie 52% swego potencjału.

Wyłączone reaktory oznaczają mniejszą produkcję energii, a co za tym idzie mniejsze przychody firmy Electrabel, czyli belgijskiej części wielkiego koncernu Engie. W tym roku strata ta wyniesie łącznie około 600 mln euro.

Belgia chce odejść od energii atomowej, a krajowe porozumienie klimatyczne zakłada zamknięcie obu elektrowni atomowych do 2025 roku. Odejście od atomu będzie jednak kosztowne dla belgijskich konsumentów. Więcej na ten temat TUTAJ.


09.11.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież