Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Koniec z „niespodziankami cenowymi” w piekarniach
W ciągu 10 lat liczba przypadków świerzbu w Belgii wzrosła o 176%!
Niemcy: Rozbito siatkę zajmującą się przemytem obywateli Chin
Mieszkańcy Brukseli protestują przeciwko budowie w pobliżu Bois de la Cambre
Polska: Pociągi już się nie spóźniają tak bardzo. Pomogła im w tym jedna rzecz
Polska: Policzyli, co by się stało, gdybyśmy ze wszystkim chodzili do lekarza
Belgia: Ilu z nas „streamuje” filmy i seriale?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 20 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Młodzi i zdrowi. To zdecydowana większość
Belgia: Chwalił Hamas, atakował Belgię. Zostanie wydalony?

Belgia: Zgodnie z nowym prawem zaprzeczanie ludobójstwu będzie wykroczeniem

Belgia: Zgodnie z nowym prawem zaprzeczanie ludobójstwu będzie wykroczeniem A man dressed as a zombie waits for runners during the Castle Zombie Run at the Castle of Muskogee in Muskogee, Oklahoma, USA // Fot. val lawless / Shutterstock.com

Komitet sprawiedliwości belgijskiego parlamentu federalnego zatwierdził propozycję zmiany prawa – już niedługo zaprzeczanie zbrodniom ludobójstwa, takim, jak np. masakra w Srebrenicy (Bośnia i Hercegowina) lub masowe mordy w Rwandzie, będzie przestępstwem ściganym z urzędu.

W zeszłym miesiącu obchodzono 25. rocznicę ludobójstwa w Rwandzie. Z tego powodu premier Belgii, Charles Michel, odwiedził stolicę afrykańskiego kraju, Kigali, i brał tam udział w uroczystościach upamiętniających. Stało się to pretekstem do powrotu do dyskusji na temat belgijskiego ustawodawstwa. Federalny parlament zatwierdził zmianę – już niedługo zaprzeczanie nie tylko Holocaustowi, ale również innym masowym mordom będzie przestępstwem ściganym z urzędu.

Ludobójstwo w Rwandzie miało miejsce w 1994 roku, kiedy to zestrzelono samolot transportujący ówczesnego prezydenta kraju. Wówczas do władzy doszli Hutu, którzy rozpoczęli eksterminację ludności Tutsi. Zamordowano przeszło milion osób. Z kolei masakra w Bośni i Hercegowinie miała miejsce w czerwcu 1995 roku i została przeprowadzona przez serbskich żołnierzy. Zginęło wówczas ponad 8 tys. osób – głównie byli to muzułmańscy mężczyźni i chłopcy. W tym samym czasie przymusowo przesiedlono 30 tys. kobiet. Obydwa wspomniane ludobójstwa były przedmiotem nadzwyczajnych postępowań prowadzonych przez specjalny trybunał ONZ oraz Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze.

Zgodnie z nowym belgijskim prawem, „zaprzeczanie, umniejszane, usprawiedliwianie bądź popieranie ludobójstwa jest zbrodnią przeciwko ludzkości lub zbrodnią wojenną, jeśli uzna tak międzynarodowy trybunał sprawiedliwości”. Prawo oczywiście nie będzie dotyczyć tylko zbrodni z przeszłości, ale również tych z przyszłości. Co jednak ciekawe, nowe prawo nie obejmuje ludobójstwa Ormian dokonanego w czasie I wojny światowej (1915-1917) przez Imperium Osmańskie. Oficjalnie powodem ma być fakt, że sprawa ta nigdy nie trafiła przed międzynarodowy trybunał sprawiedliwości, nieoficjalnie – chodzi o napięte stosunki dyplomatyczne pomiędzy rządem belgijskim a tureckim – Turcja wciąż zaprzecza, że na jej terytorium doszło do eksterminacji 1,5 mln ludzi, nawet pomimo faktu, że zaraz po Holocauście jest to drugie najlepiej udokumentowane i opisane ludobójstwo dokonane przez władze państwowe na grupie etnicznej w czasach nowożytnych.

Obecnie zaprzeczanie Holocaustowi jest w Belgii, podobnie, jak w wielu innych krajach europejskich, wykroczeniem ściganym z urzędu i stanowi o tym osobna ustawa. „Prawo z 1995 nie zostanie zmienione. Dotyczy ono wyjątkowej, przerażającej zbrodni, jaką jest Holocaust i nie chcemy, aby to się zmieniło” - przekazał minister sprawiedliwości, Koen Geens.

 

17.05.2019 Niedziela.BE // Fot. A man dressed as a zombie waits for runners during the Castle Zombie Run at the Castle of Muskogee in Muskogee, Oklahoma, USA // Fot. val lawless / Shutterstock.com

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież