Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Młodzi i zdrowi. To zdecydowana większość
Belgia: Chwalił Hamas, atakował Belgię. Zostanie wydalony?
Polska: E-rejestracja zlikwiduje kolejki do lekarzy? Wyjaśniamy, o co chodzi
Belgia: Dobra wiadomość! Żywność już tak nie drożeje
Belgia: Maroko obiecuje zacieśnić współpracę w walce z nielegalną imigracją
Koniec z bezdomnością w Brukseli do 2029 roku?
W jakim celu fotografia biznesowa?
Belgia: Seks randka z finałem w sądzie. „Na zdjęciu wyglądał inaczej”
Niemcy: Przywódca skrajnej prawicy oskarżony o użycie nazistowskiego hasła
Belgia: Starzejmy się. Szybko przybywa 80-latków

Belgia: Zdrowe, darmowe posiłki dla dzieci przedszkolnych z najbiedniejszych obszarów

Belgia: Zdrowe, darmowe posiłki dla dzieci przedszkolnych z najbiedniejszych obszarów fot. Shutterstock

Rząd Federacji Walonia-Bruksela zdecydował o rozpoczęciu testowania projektu dystrybucji darmowych, zdrowych posiłków wśród dzieci przedszkolnych z najuboższych regionów.

Roczny budżet dwuletniego programu, który wystartuje na początku kolejnego roku szkolnego, wynosi 2 mln euro. Kwota ta zapewni pięciu tysiącom dzieci darmowe posiłki przez 4 dni w tygodniu. Do przygotowania zbilansowanych dań zostaną wykorzystane produkty pochodzące z lokalnych, ekologicznych źródeł.

Zaproszenie do składania wniosków o udział w projekcie ma być opublikowane w kwietniu i skierowane będzie do szkół ulokowanych w słabiej rozwiniętych częściach Federacji.

"Wiele badań pokazuje, że jednym z czynników prowadzących do nierówności społecznych jest dostęp do pożywienia" – przekazała federalna minister ds. młodzieży oraz równych praw, Isabelle Simonis.

"Podjęte działania są w pełni zgodne z tą perspektywą. Celem jest zapewnienie jak największej liczbie dzieci dostępu do przynajmniej jednego, zdrowego i zbilansowanego posiłku, a także zminimalizowanie wydatków najbiedniejszych rodzin oraz doprowadzenie do sytuacji, w której zamiast tracić pieniądze na jedzenie, rodzic będzie mógł zainwestować w edukację dziecka" – argumentowała Simonis.

 

07.04.2018 KK Niedziela.BE

 

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież