Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Łowy na grubą zwierzynę pachną grubymi pieniędzmi. Zostawiają je zagraniczni myśliwi
Belgia, Bruksela: Kolejne przypadki agresji wobec pracowników zbierających śmieci
Polska: Pożyczamy coraz więcej. Bo po te pieniądze nie musimy iść do banku
Belgia: Kodeks Dobrostanu Zwierząt na razie nie zostanie przyjęty w Brukseli
Polska: Zamiast iść do szpitala, żeby zanieść rzeczy bliskiemu, wyślesz je przesyłką. Do paczkomatu
Belgia: Rząd Belgii otworzy więzienie w... Kosowie?
Belgia: Kibic Anderlechtu zmarł podczas meczu z Cercle Brugge
Niemcy: Policja zastrzeliła mężczyznę wymachującego maczetą na uniwersytecie
Polska: Trwa zamieszanie wokół cen za wodę. Zapłacimy więcej?
Belgia: Miał ponad 6 mln euro zaległych mandatów i grzywien!

Belgia: "W bombie były gwoździe, chcieli jak najwięcej ofiar”

Belgia: "W bombie były gwoździe, chcieli jak najwięcej ofiar” fot. Shutterstock

- Niektóre z ofiar miały gwoździe w ciałach, co wskazuje na to, że sprawcy dodali do bomby gwoździe i inne kawałki metalu. Chcieli, by ofiar było jak najwięcej – powiedział belgijskim mediom Marc Decramer ze szpitala UZA Gasthuisberg w Lowanium.

Szpital ten jest jednym z wielu, do których przewieziono rannych wtorkowych zamachów w Brukseli. W atakach na lotnisko Brussels Airport i metro zginęło co najmniej 34 osób, a setki odniosło rany. O zamachach w stolicy Belgii i sercu Europy już informowaliśmy (LINK); według niektórych polityków był to „najczarniejszy dzień w powojennej historii Belgii” (LINK).

Bomby z gwoździami lub innymi ostrymi, metalowymi przedmiotami są często używane przez terrorystów-samobójców, chcących zabić lub zranić jak najwięcej osób. Ze szpitali do których trafiły ofiary brukselskich zamachów docierają informacje o tym, że faktycznie wiele z pokrzywdzonych osób ma bardzo poważne rany i jest w ciężkim stanie. Belgijskie media informowały również o prawdopodobnych przypadkach amputacji kończyn niektórych ofiar.

Przypomnijmy, we wtorek rano na lotnisku w Zaventem dwóch terrorystów-samobójców wysadziło się w powietrze, zabijając co najmniej 14 osób. Bomba trzeciego terrorysty nie eksplodowała i mężczyzna ten porzucił pas z ładunkiem wybuchowym i zbiegł. Niewiele później doszło do zamachu w metrze w centrum Brukseli. W tym ataku zginęło co najmniej 20 osób.

 

22.03.2016 ŁK Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież