Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Kibic Anderlechtu zmarł podczas meczu z Cercle Brugge
Niemcy: Policja zastrzeliła mężczyznę wymachującego maczetą na uniwersytecie
Polska: Trwa zamieszanie wokół cen za wodę. Zapłacimy więcej?
Belgia: Miał ponad 6 mln euro zaległych mandatów i grzywien!
Polska: Zakaz używania fajerwerków. Jego złamanie mocno uderzy po kieszeni
Belgia, biznes: „Jeśli chcemy ocalić nasz dobrobyt, to ten wskaźnik musi wzrosnąć”
Belgia: Polska wciąż nisko, Belgia wysoko. Który kraj najzamożniejszy?
Belgia: Pogoda na 25 i 26 kwietnia
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 25 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Własnościowe lub wynajem? Tak się mieszka w Belgii

Belgia: Salah Abdeslam nie pojawił się dziś na sali rozpraw

Belgia: Salah Abdeslam nie pojawił się dziś na sali rozpraw fot. Shutterstock

W Brukseli trwa proces przeciwko Salahowi Abdeslamowi oraz Sofien Ayari. Abdeslam, jedyny ocalały z ataków w Paryżu zamachowiec, zdecydował się dziś na pozostanie w celi więziennej. Z kolei jego wspólnik zmierzy się z zarzutami o udział w strzelaninie z policją w roku 2016.

Prawnik reprezentujący rannych w czasie strzelaniny policjantów, odniósł się do doświadczeń swoich dwóch klientów, którzy ze względu na kwestie bezpieczeństwa wolą pozostać anonimowi. Oznaczeni numerami 9 i 10 funkcjonariusze stali na czele akcji w Verviers oraz Vorst. "Jeden z nich ma 22-letnie doświadczenie, drugi – 20-letnie. Dla jednego z nich odniesione obrażenia oznaczają koniec kariery, jest bowiem niedolny do pracy, nie może się samodzielnie poruszać. To rzeczywistość tego procesu" – powiedział adwokat poszkodowanych, Tom Bauwens.

Bauwens wyraził również swoje zadowolenie z powodu nieobecności Abdeslama na sali rozpraw. "Jego zachowanie mnie męczy. W zależności od tego, co mu akurat odpowiada, raz jest muzułmaninem, a raz dżihadystą. Kpi z naszego systemu prawnego. Z jednej strony nie akceptuje naszego wymiaru sprawiedliwości, z drugiej – korzysta z prawa do zachowania milczenia i prosi o prawnika".

Kolejne szczegóły na temat procesu pojawią się wkrótce.

 

08.02.2018 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież