Belgia: Francken potwierdza - premier Katalonii może ubiegać się o azyl polityczny w Belgii

W Hiszpanii pojawiły się plotki, jakoby kataloński premier miał rozważać ucieczkę do Belgii, ponieważ w Hiszpanii grozi my wyrok więzienia. Belgijski Sekretarz Stanu ds. Azylu i Migracji, Theo Francken, w rozmowie z telewizją VRT Nieuws potwierdził, że Carles Puigdemont może ubiegać się o azyl polityczny w Belgii. Nie wiadomo jednak, czy jego wniosek zostałby pozytywnie rozpatrzony.

Ze strony centralnego rządu Hiszpanii pojawiła się groźba postawienia przed sądem katalońskiego premiera, Carlesa Puigdemonta, za próbę wprowadzenia w Katalonii niepodległości. Zgodnie z hiszpańską konstytucją, usiłowanie odłączenia jednego regionu od kraju, jest przestępstwem. Ponadto rząd Mariano Rajoya opublikował dokument, z którego wynika, że Puigdemont został odwołany ze stanowiska - tak jak i jego 12 ministrów oraz ponad 130 wysokiej rangi urzędników katalońskich (w tym szef regionalnej policji). Jeśli nie zgodzą się oni z tą decyzją, grozi im do trzech lat więzienia za uzurpację stanowisk publicznych.

W najgorszym wypadku, Belgia mogłaby okazać się schronieniem dla Puigdemonta. "Obywatele Katalonii, którzy czują się w swoim kraju zagrożeni, mogą aplikować o przyznanie azylu w Belgii. Dotyczy to również premiera regionu. To w pełni legalne" – przekazał Sekretarz Stanu ds. Azylu i Migracji, Theo Francken (Nowy Sojusz Flamandzki). Belgia jest jednym z nielicznych krajów w Europie, w którym można ubiegać się o azyl polityczny będąc Europejczykiem.

Francken wskazał na fakt, że w przeszłości również Baskowie aplikowali o status uchodźcy politycznego. "Obecnie nie otrzymaliśmy jeszcze żadnego wniosku z Katalonii, ale sytuacja prędko się zmienia. Zobaczymy, co wydarzy się w ciągu najbliższych godzin i dni".

Nie wiadomo jednak, czy Puigdemont miałby szansę na azyl w Belgii. Krytycy uważają, że porównanie do sytuacji Kraju Basków jest niewłaściwe. Premier Belgii, Charles Michel, upomniał zresztą Franckena mówiąc, że „dolewa on oliwy do ognia". Z kolei centralny rząd w Hiszpanii określił propozycję belgijskiego Sekretarza Stanu mianem "niedopuszczalnej".

31.10.2017 KK Niedziela.BE