Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia: Coraz mniejsze szanse na sprowadzenie z Syrii 4-letniej Yasmine

Belgia: Coraz mniejsze szanse na sprowadzenie z Syrii 4-letniej Yasmine fot. Shutterstock

Matka 4-latki z Saint-Josse (Region Stołeczny Brukseli) apeluje do belgijskich władz o uratowanie jej córeczki z Syrii. Yasmine została zabrana tam przez ojca, który dołączył do bojowników organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie. Obecnie dziewczynka przebywa pod opieką rodziny zastępczej, ponieważ jej ojciec prawdopodobnie zginął podczas walk.

Belgijskie władze na bieżąco śledzą sytuację, choć jedocześnie twierdzą, że z perspektywy prawnej nie da się nic w tej sprawie zrobić. Czas jednak ucieka - dziecko żyje w otoczeniu radykalnych muzułmanów, na obszarze, który wkrótce ma zostać zaatakowany przez siły sprzymierzone z prezydentem Assadem.

Władze belgijskie twierdzą, że nie są w stanie działać, ponieważ Belgia nie posiada w tym regionie przedstawicielstwa dyplomatycznego. Jedyną szansą na uratowanie dziewczynki jest przetransportowanie jej przez cywilów w okolice tureckiej granicy – Belgia ma bowiem zawartą umowę z tureckim rządem w sprawie powrotu do kraju dzieci bojowników ISIS.

Ostatnie upublicznione zdjęcie dziecka zostało zrobione podczas uroczystości kończących Ramadan. Dziewczynka wygląda na nim dobrze. Prawdopodobnie jej ojciec zginął w walkach, dlatego też Yasmine pozostaje obecnie pod opieką rodziny zastępczej. Mężczyzna wyjechał z Belgii w maju ubiegłego roku. Zabrał ze sobą córkę oraz ciężarną 14-latkę. Ta druga urodziła dziecko i zdołała wrócić do Belgii.

 

17.08.2018 KK Niedziela.NL

 

Niedziela.BE