Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: E-rejestracja zlikwiduje kolejki do lekarzy? Wyjaśniamy, o co chodzi
Belgia: Dobra wiadomość! Żywność już tak nie drożeje
Belgia: Maroko obiecuje zacieśnić współpracę w walce z nielegalną imigracją
Koniec z bezdomnością w Brukseli do 2029 roku?
W jakim celu fotografia biznesowa?
Belgia: Seks randka z finałem w sądzie. „Na zdjęciu wyglądał inaczej”
Niemcy: Przywódca skrajnej prawicy oskarżony o użycie nazistowskiego hasła
Belgia: Starzejmy się. Szybko przybywa 80-latków
Belgia: Burmistrz proponuje zakaz używania w nocy e-hulajnóg
Polska: Lepiej zwolnij. Kierowcy wpadają w tych miejscach jeden za drugim

Belgia: Co za okrucieństwo! Wsadził kotkę do rozgrzanego piekarnika

Belgia: Co za okrucieństwo! Wsadził kotkę do rozgrzanego piekarnika fot. Shutterstock

Pochodzący z Ukrainy mieszkaniec Kortrijk wsadził kotkę Sprotje na 15 minut do rozgrzanego do 200 stopni piekarnika – poinformował dziennik „AD”.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Kilku młodych ludzi spędzało noc ze środy na czwartek w mieszkaniu w Kortrijk pijąc alkohol i grając w gry komputerowe. W pewnym momencie jeden z nich wsadził dziesięciomiesięczną kotką do piekarnika nastawionego na temperaturę 200 stopni Celsjusza – opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Po około kwadransie jeden z uczestników imprezy wyciągnął zwierzę i się nim zajął. Do weterynarza poparzony kot trafił dopiero w piątek. Według weterynarzy Sprotje była w bardzo złym stanie. Podano jej silne leki przeciwbólowe, a rany oparzeniowe posmarowano specjalną maścią, czytamy w gazecie „De Standaard”. Teraz stan kotki Sprotje już się poprawił, opisuje dziennik.

Aby uzbierać ok. 500 euro na leczenie, przychodnia weterynaryjna zorganizowała internetową zbiórkę pieniędzy. O okrutnym potraktowaniu kotki poinformowało wiele mediów, również zagranicznych, więc nie dziwi, że odzew był olbrzymi. W kilka dni internauci przekazali na leczenie Sprotje… ponad 8 000 euro. Ponieważ potrzeba jedynie 500 euro, reszta pieniędzy zostanie przekazana schronisku dla zwierząt, opisują belgijskie media.

Oprawcy kotki grozi najprawdopodobniej tylko grzywna. Cytowani przez dziennik „Het Laatste Nieuws” weterynarze zapowiadają, że zrobią wszystko co w ich mocy, by kara była surowsza i mężczyzna trafił za kratki. – Nie mogę sobie wyobrazić, że dostanie tylko grzywnę. Trudno przecież o przykład większego okrucieństwa. Ten mężczyzna nie jest normalny – powiedział jeden z weterynarzy, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.
 
11.06.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież