Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia: Ciąg dalszy afery wokół skażonych jajek

Belgia: Ciąg dalszy afery wokół skażonych jajek fot. Shutterstock

Belgijski Minister Rolnictwa, Denis Ducarme, przekazał że 57 firm w Belgii jest obecnie badanych w związku z ostatnim skandalem, w wyniku którego wyszło na jaw, że część wyprodukowanych jajek była skażona toksycznym Fipronilem. Informacje te potwierdziła Federalna Agencja ds. Bezpieczeństwa Żywności (FAVV), która poinformowała, że praca 57 przedsiębiorstw została wstrzymana - w celu ochrony konsumentów. Jednakże: wyniki badań kontrolnych wciąż nie zostały opublikowane.

W ostatnich dniach wyszło na jaw, że duża liczba wyprodukowanych w Belgii jajek mogła zawierać toksyczną substancję znaną pod nazwą Fipronil, która używana jest w celu zwalczania pasożytów żyjących na drobiu. Choć stosowanie środka jest oficjalnie zakazane, tym razem doszło do złamania prawa.

Federalna Agencja ds. Bezpieczeństwa Żywności (FAVV) sprawę wykryła dość późno, bowiem standardowe testy, którym poddawane są przeznaczone na rynek jajka, nie obejmują badania zawartości Fipronilu. Afera ujrzała światło dzienne, ponieważ FAVV dostał sygnał bezpośrednio od jednego z producentów. Obecnie badana jest sytuacja w 57 różnych zakładach. Praca przedsiębiorstw została na ten czas zablokowana.

Eksperci przekonują, że nie ma powodu do paniki. Jeśli rzeczywiście na rynek trafiły jajka z Fipronilem, poziom substancji jest na tyle niski, że w żaden sposób nie zagraża zdrowiu konsumentów. Aby negatywne skutki toksycznego środka miały wpływ na nasze zdrowie, dziecko o wadze 23 kg musiałoby spożyć przynajmniej 5 jajek w ciągu 24 godzin, zaś dorosły o wadze 70 kg – więcej niż 12 jajek

 

08.08.2017 KK Niedziela.BE

 

Niedziela.BE