Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Pożyczamy coraz więcej. Bo po te pieniądze nie musimy iść do banku
Belgia: Kodeks Dobrostanu Zwierząt na razie nie zostanie przyjęty w Brukseli
Polska: Zamiast iść do szpitala, żeby zanieść rzeczy bliskiemu, wyślesz je przesyłką. Do paczkomatu
Belgia: Rząd Belgii otworzy więzienie w... Kosowie?
Belgia: Kibic Anderlechtu zmarł podczas meczu z Cercle Brugge
Niemcy: Policja zastrzeliła mężczyznę wymachującego maczetą na uniwersytecie
Polska: Trwa zamieszanie wokół cen za wodę. Zapłacimy więcej?
Belgia: Miał ponad 6 mln euro zaległych mandatów i grzywien!
Polska: Zakaz używania fajerwerków. Jego złamanie mocno uderzy po kieszeni
Belgia, biznes: „Jeśli chcemy ocalić nasz dobrobyt, to ten wskaźnik musi wzrosnąć”

Belgia: Abrini nie jest 'Mężczyzną w kapeluszu'? Ekspert nie wierzy w ani jedno jego słowo

Belgia: Abrini nie jest 'Mężczyzną w kapeluszu'? Ekspert nie wierzy w ani jedno jego słowo fot. Pbombaert / Shutterstock.com

Podejrzany o udział w zamachach terrorystycznych Mohamed Abrini przyznał śledczym, że był tzw. 'Mężczyzną w kapeluszu' uchwyconym przez kamery na lotnisku w Zaventem. Badacz i ekspert zajmujący się sprawami dżihadystów uważa, że wersja Abriniego nie ma sensu.

Ekspert Pieter Van Ostaeyen uważa, że historia przedstawiona prokuraturze przez Abriniego wydaje się być niespójna. Co więcej, wątpliwa jest również jakoś obrazu z kamer na lotnisku. Według specjalisty, widoczny na nagraniu mężczyzna jest niemożliwy do zidentyfikowania.

Van Ostaeyen podejrzewa także, że Abrini ma na celu odwrócić uwagę śledczych od pozostałych członków komórki terrorystycznej.

- Co najmniej 60 do 70 członków sieci przestępczej Zerkani może być nadal aktywnych. Kiedy Salah Abdeslam został zatrzymany, wszyscy byli w euforii, myśleliśmy, że to koniec, a sieć została rozebrana. Jestem przekonany, że tak się jednak nie stało - twierdzi Van Ostaeyen.

 

14.04.2016 MŚ Niedziela.BE

 

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież