Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belg powalczy o ważną funkcję w UE

Belg powalczy o ważną funkcję w UE fot. Shutterstock

Były premier Belgii, Guy Verhofstadt, chce zostać szefem Parlamentu Europejskiego – poinformował flamandzki dziennik „De Standaard”.

- W tych niepewnych i niespokojnych czasach, gdy Europie zagrażają nacjonaliści i populiści, potrzebujemy wizjonerów, osób łączących zwaśnione grupy i ludzi kompromisu. Chcę być jedną z tych osób – powiedział 63-letni polityk.

Obecny przewodniczący PE, Niemiec Martin Schulz zapowiedział, że nie będzie się ubiegać o wybór na kolejną, trzecią w jego przypadku, kadencję.

Dwie największe frakcje w PE mają już swych kandydatów. Chadecy postawili na Antonio Tajaniego, a socjaldemokraci na Gianniego Pittellę. Obaj pochodzą z Włoch. Verhofstadt jest kandydatem europejskich liberałów.

Guy Verhofstadt to bardzo doświadczony polityk – karierę rozpoczął już w połowie lat siedemdziesiątych. Aż przez dziewięć lat, w okresie 1999-2008 r., stał na czele belgijskiego rządu, a od 2009 roku zasiada w Parlamencie Europejskim, gdzie pełni funkcję szefa frakcji liberalnej, obecnie czwartej największej grupy politycznej w PE.

Żadna z frakcji nie ma w PE większości. O tym, kto ostatecznie zostanie nowym przewodniczących PE, zdecydują więc pewnie zakulisowe rozmowy liderów i kompromisy zawarte pomiędzy największymi ugrupowaniami. Przewodniczący zostanie wybrany w tajnym głosowanie 751 europosłów, które odbędzie się 17 stycznia.

 

09.01.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Niedziela.BE