W 2020 roku, po raz trzeci w historii, odnotowano spadek produkcji plastiku – w czwartek poinformowali przedstawiciele europejskiego stowarzyszenia producentów plastiku PlasticsEurope.

Podczas, gdy na całym świecie produkcja plastiku spadła o 0,3%, to w Europie odnotowano spadek o 5,1%, zaś we Francji – aż o 11%. W zeszłym roku zarejestrowano też spadek użycia plastiku. We Francji zużycie nowego (czyli niepochodzącego z recyclingu) plastiku spadło o 7,5%, zaś w Niemczech – o 6,5%. Dla porównania, europejski spadek wyniósł 4,7%.

Według stowarzyszenia, największy spadek zużycia plastiku odnotowano w branży motoryzacyjnej, w której z powodu pandemii koronawirusa zapanował długi przestój. Spadek zużycia tworzyw sztucznych w europejskiej branży motoryzacyjnej wynosił 18,1%, zaś we francuskiej – aż 28%.

„Z 367 mln ton tworzyw sztucznych wyprodukowanych w 2020 roku odnotowaliśmy trzeci globalny spadek produkcji plastiku od okresu powojennego. Wcześniej spadek nastąpił w 1973 roku, w czasie pierwszego kryzysu naftowego oraz w 2008 roku, podczas kryzysu finansowego” - poinformował Eric Quenet, dyrektor generalny stowarzyszenia PlasticsEurope.

10.06.2021 Niedziela.NL, Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Wczoraj wieczorem doszło do bójki na plaży Blaarmeersen w Gandawie (Flandria Wschodnia). Dwie ranne osoby, w tym jeden ratownik, trafiły do szpitala. Aresztowano także dwóch podejrzanych.

Do kłótni doszło późnym popołudniem, kiedy grupa młodych ludzi próbowała zastraszyć ratowników. Na miejscu zjawiło się około 10 radiowozów policyjnych oraz kilka karetek pogotowia. Rzecznik prasowy policji poinformował o użyciu noży oraz broni innego typu.

Wczoraj, po raz pierwszy w tym sezonie, oficjalnie otwarto strefę pływacką na plaży Blaarmeersen, co oznaczało pierwszy dzień pracy ratowników. Policja z Gandawy przekazała, że problematyczni młodzi ludzie pochodzili w większości z Brukseli. Po interwencji duża grupa młodych ludzi się rozproszyła. Nie wiadomo, jaka była przyczyna konfliktu oraz bójki.

Plaża jest bezpłatna dla mieszkańców Flandrii Wschodniej. Osoby z innych regionów muszą dokonać rezerwacji i zapłacić 1 euro, ponieważ tylko 1/3 obszaru jest zarezerwowana dla osób spoza prowincji.

10.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

- Możemy być optymistyczni: mamy bardzo dobre szczepionki. To luksus, bo nie mieliśmy gwarancji, że uda się je stworzyć – powiedział Steven Van Gucht, główny wirusolog z belgijskiego Państwowego Instytutu Zdrowia Sciensano.

- Widzimy, że szczepionki działają. Uważam więc, że nie dojdzie już do takiego nagłego kryzysu w szpitalach i służbie zdrowia, jak to było w minionych miesiącach. Najgorsze mamy za sobą – dodał Van Gucht, cytowany przez flamandzki portal vrt.be.

Nie oznacza to jednak, że możemy zapomnieć o koronawirusie i nie grozi nam kolejna fala w sezonie zimowym. Niepokojące jest to, że wciąż wiele osób z grup ryzyka się nie zaszczepiło. Na przykład w Brukseli nadal co czwarty senior się nie zaszczepił, mimo że miał taką możliwość, podkreślił naukowiec.

- Być może skutki tego odczujemy zimą, kiedy ze względu na pogodę koronawirus znów mocniej zaatakuje – powiedział Van Gucht.

Problemem może też być grypa. W minionym sezonie grypy nie było w ogóle, co zapewne było „skutkiem ubocznym” restrykcyjnych obostrzeń wprowadzonych w związku z pandemią koronawirusa. Nie można jednak z góry zakładać, że podobnie będzie w tym roku; tym bardziej, że obostrzenia będą wtedy zapewne dużo mniej restrykcyjne.

- Myślę, że ta zima może się jeszcze okazać trudna. Ale nie ma porównania z tym, co już mamy za sobą – powiedział wirusolog, cytowany przez vrt.be.  

10.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.  

(łk)

W marcu 2021 r. obywatelstwo Belgii przyznano 3.155 osobom – poinformowało belgijskie biuro statystyczne Statbel.

Osoby, które w marcu tego roku zostały Belgami i Belgijkami, najczęściej pochodziły z Maroka, Syrii, Afganistanu, Rumunii i Iraku. Dużą część osób uzyskujących belgijskie obywatelstwo stanowią więc uchodźcy, którzy już od dłuższego czasu legalnie mieszkają w kraju ze stolicą w Brukseli.

Liczba osób uzyskujących belgijskie obywatelstwo na przestrzeni lat mocno się zmienia. W ubiegłym roku było ich 32,6 tys., a rok wcześniej 40,6 tys. – wynika z danych Statbel.

W minionym ćwierćwieczu rokiem z najmniejszą liczbą „nowych Belgów i Belgijek” był 2014. Wtedy belgijskie paszporty przyznano jedynie 18,7 tys. osobom. Zupełnie inaczej sytuacja wyglądała w 2001 r. Wówczas belgijskie obywatelstwo uzyskało aż 63 tys. ludzi.

W Belgii mieszka około 11,7 mln ludzi. Belgijska populacja rośnie, m.in. dzięki imigrantom, z których część po pewnym czasie uzyskuje obywatelstwo tego kraju. W ciągu dekady liczba mieszkańców Belgii zwiększyła się o ponad 700 tys.

10.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.  

(łk)