Główny Inspektor Sanitarny przekazał, że w jednej z kasz bezglutenowych ujawniony został ten alergizujący składnik. Konsumenci proszeni są o zweryfikowanie, czy nie stali się posiadaczami produktu poprzez sprawdzenie podanych przez urząd danych.

Alergia na gluten

Gluten jest substancją, która może w przypadku alergii wywołać m.in. biegunkę, wymioty, duszności, świąd, wzdęcia i wysypkę. Producent jednej z kasz gryczanych poinformował Głównego Inspektora Sanitarnego, że w produkcie oznaczonym jako bezglutenowy wykryte zostały ziarna pszenicy. Oznacza to, że może on wywołać powyżej opisaną reakcję u osób, które mają skłonność do nietolerancji alergenu.

Jak rozpoznać wadliwą partię?

Aby mieć pewność, że ostrzeżenie dotyczy posiadanego przez nas produktu, należy porównać informacje zamieszczone na opakowaniu z poniżej opisanymi. Jeśli będą się pokrywać, konieczne jest powstrzymanie się od spożycia kaszy.

Szczegóły dotyczące produktu:

Nazwa produktu: Kasza gryczana niepalona bezglutenowa BIO, masa netto: 1 kg

Producent: Denver Food Sp. z o.o., ul. Obwodowa 78, 84-240 Reda

Numer partii: 241121 J

Data minimalnej trwałości: 31.10.2022
Decyzją firmy Denver Food wszystkie kasze wyprodukowane w okresie 15-29.11.2021 r. i w dniu 30.11.2021 r. zostały wycofane z obrotu. Proces ten jest nadzorowany przez Państwową Inspekcję Sanitarną.

Konsumenci, którzy mają dodatkowe pytania, mogą kontaktować się telefonicznie z Głównym Inspektoratem Sanitarnym pod nr telefonu +48 22 34 53 300 czynnym w dni robocze w godzinach 08:15-16:15, gdzie pracownicy udzielą wszelkich informacji.

30.12.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot. Główne iStock/ zdjęcie w tekście: GIS

(eg)

Od czwartku 30 grudnia szczepionki na koronawirusa mogą być podawane we Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) również dzieciom w wieku od 5 do 11 lat.

Jako pierwsze zaproszenia do szczepień dostały dzieci z gminy Gooik, położonej niedaleko Brukseli. Już w czwartek część z nich może być zaszczepiona.

-Pierwszych dzieci spodziewamy się po południu. Specjalnie udekorowaliśmy nasz punkt, bo chcemy, by dzieci się tu dobrze czuły – portal vrt.be cytuje rzeczniczkę prasową flamandzkiego ministerstwa zdrowia.

Także 15 innych flamandzkich punktów szczepień wysłało już zaproszenia do rodziców dzieci w wieku 5-11 lat. Dzieci te będą się mogły zgłaszać na szczepienia najprawdopodobniej w pierwszym tygodniu stycznia. Również pozostałe centra szczepień mają wkrótce zacząć wysyłać takie zaproszenia.

W Regionie Stołecznym Brukseli szczepienia dzieci w wieku od 5 do 11 lat rozpoczęły się już tydzień temu. W jednym z tamtejszych punktów zaszczepiono już prawie pół tysiąca dzieci z tej kategorii wiekowej. W Walonii, a więc południowej, francuskojęzycznej części Belgii, szczepienia dzieci w tym wieku mają się rozpocząć w przyszłym miesiącu, czytamy w vrt.be.

30.12.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

We wtorek wieczorem w Nukerke (nieopodal Maarkedal, Flandria Wschodnia) doszło do tragicznego wypadku. Zginęły dwie osoby, zaś trzecia walczy w szpitalu o życie.

W wypadku na trasie N60 prowadzącej z Ronse do Oudenaarde uczestniczyły dwa samochody. Niestety, para seniorów zginęła na miejscu zdarzenia, podczas gdy kierowca drugiego auta został przetransportowany do szpitala w ciężkim stanie.

Po wypadku na jakiś czas zamknięto trasę N60. Burmistrz Maarkedal, Joris Nachtergaele, zjawił się na miejscu zdarzenia. Policja rozpoczęła śledztwo w sprawie przyczyn wypadku.

30.12.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Resort tłumaczy się z bulwersującej sprawy, którą nagłośniła jedna z pasażerek pociągu. „Wydano polecenie dokonania kompleksowego przeglądu całego taboru spółki pod kątem występowania insektów (...)” - podaje wiceminister infrastruktury.

Pismo wiceministra infrastruktury, Andrzeja Bittela to odpowiedź na interpelację grupy posłów, których zbulwersowała sytuacja ujawniona przez jedną z pasażerek pociągu PKP Intercity. Pod koniec listopada kobieta jechała z Poznania do Łodzi. „"W trakcie podróży na siedzenia zaczęły wychodzić małe, owalne, czerwono-brązowe owady. Okazało się, że znajdowały się dosłownie w każdym łączeniu między fotelami, a także w szczelinach między zagłówkami czy podłokietnikami” - opisała sytuację w internecie i umieściła film. Widać na nim gniazdo pluskiew i chodzące robaki.

Kiedy zgłosiła sprawę konduktorce, ta finalnie poradziła „porządnie się otrzepać przed wejściem do domu”.

Reakcja Bittela jest surowsza. „PKP Intercity przeprowadziło wewnętrzne dochodzenie w przedmiotowej sprawie. Wstępne ustalenia w zakresie przyczyn omawianego zdarzenia wskazują na zaniedbanie po stronie wykonawcy (podmiotu zewnętrznego) usługi stacjonarnego utrzymania czystości taboru. Uchybienia dotyczą przede wszystkim obowiązku odkurzania foteli oraz zakamarków pomiędzy nimi urządzeniem ssącym, oraz ich uporządkowania (doprowadzenia do stanu wyjściowego)” - podał i zaznaczył, że cały tabor kolejowej firmy ma zostać dokładnie sprawdzony.

Wiceminister dodaje, że każdy z pasażerów może zwrócić się do kolejowej spółki z reklamacjami i roszczeniami. Wówczas firma rozpatruje taką sprawę i bada jej okoliczności. W sytuacji gdy pasażerowie doznali uszczerbku na zdrowiu, szkoda zostaje zgłoszona do ubezpieczyciela, a PKP Intercity może też przyznać rekompensatę. W tym jednak przypadku – jak podaje Bittel – nikt spółce roszczeń nie zgłosił.

30.12.2021 Niedziela.NL // Bron: News4Media/ fot. iStock

(eg)