Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Pogoda na 3 maja
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 3 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Socjaliści walczą o płacę minimalną w wysokości 2500 euro
Belgia: W Brukseli zebrano 700 ton darowizn dla Strefy Gazy
Belgia: Ilu z nas zamawia posiłki online?
Belgia, praca: Tylu ludzi pracuje ponad 49 godzin tygodniowo
Słowa dnia: Echt waar?
Niemcy: Oficer niemieckiej armii przyznał się do szpiegostwa na rzecz Rosji!
Belgia: Starsze małżeństwo zamknięte w piwnicy i znalezione wiele godzin później
Polska: Dzisiaj Dzień Flagi. Data nie jest przypadkowa
Redakcja

Redakcja

Nieudany prank youtuberów zakończony zarzutami. Chcieli wkręcić wróżbitkę

Dwóch młodych mężczyzn usłyszało zarzuty po tym, jak chcieli zrobić internetowy żart.

Policja nie podaje o jakich konkretnie „twórców” internetowych chodzi, ale wiadomo że ich celem było zrobienie żartu jednej z mieszkanek Białej Podlaskiej.

Prank – wyjaśnijmy – to w młodzieżowym słowniku żart, figiel. Zresztą w sieci funkcjonuje wiele osób, które popularność zbijają takimi właśnie metodami. „Wkręcają” ludzi na mniejszą lub większą skalę. Nagrywają reakcję przestraszonych, zaskoczonych i zdenerwowanych, żeby potem te filmy publikować w internecie. Właśnie tak tłumaczyli się zatrzymani mężczyźni w wieku 26 i 28 lat. To wspomniani youtuberzy.

Sprawa zaczęła się kilka dni temu, kiedy policja w Białej Podlaskiej otrzymała zgłoszenie o dziwnym zachowaniu nieznanych mężczyzn. Dzwoniąca na policję alarmowała, że w mieście są osoby, które podszywają się pod policjantów. – Z relacji jednej ze zgłaszających wynikało, że nieznajomi przed klatką bloku zamienili swoje kurtki na umundurowanie policyjne – wyjaśnia komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzeczniczka policji w Białej Podlaskiej.

Wysłany na miejsce patrol ustalił, w którym mieszkaniu są „przebierańcy”. Mieszkała w nim kobieta, która „świadczy usługi wróżbiarskie”. Prawdziwi mundurowi zastali tam  „policjantów”. – Zostali zatrzymani do wyjaśnienia – dodaje komisarz.

Jak do tego doszło? Otóż jeden z mężczyzn skontaktował się wcześniej z mieszkanką Białej Podlaskiej. Przedstawił jej się jako policjant z Warszawy, który prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa kobiety.

– Do tego zdarzenia miało dojść nieopodal Białej Podlaskiej. Mówił, że potrzebuje jej pomocy we wskazania sprawcy tego czynu. Telefoniczny rozmówca przyjechał na umówione spotkanie z drugim mężczyzną. Podczas wizyty mężczyźni między innymi zabrali pokrzywdzoną w miejsce wskazane przez nich jako miejsce zabójstwa – opisuje sytuację rzeczniczka policji. I dodaje, że zatrzymani tłumaczyli, że tym się właśnie zajmują. Że stawiają ludzi w nietypowych sytuacjach i nagrywają ich reakcje. Potem filmy umieszczają w sieci.

Mężczyznom przedstawiono już zarzuty. Ten żart może ich kosztować nawet rok więzienia.

16.03.2022 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot. policja.pl

(em)

 

Mistrzostwa Świata w Belgradzie. Sypie się polska reprezentacja

W piątek zaczynają się lekkoatletyczne mistrzostwa świata. Belgrad może okazać się dla Polski medalowy, ale... nagle z listy startowej wypadły dwa poważne nazwiska.

Wystarczy tylko wspomnieć, że w składzie mamy Ewę Swobodę, która przed dwoma tygodniami zapisała się w historii sportu jako 10. najszybsza kobieta świata. Na 60 metrów pobiegła w czasie 6,99 sekund, ustanawiając nowy rekord Polski. Do Belgradu wysyłamy także znakomitą pięcioboistkę Adriannę Sułek i Konrada Bukowieckiego. To nie byle kto, bo obecnie jest najdalej pchającym kulą Europejczykiem.

– Znamy nasze najważniejsze szanse medalowe. To dziewczyny indywidualnie i w sztafecie na 400 m, Bukowiecki w kuli, sprinterka Swoboda. Wszyscy jednak, którzy pojadą na mistrzostwa świata, mają jechać tam bez kompleksów i rywalizować. Liczymy na miłe niespodzianki – mówił Krzysztof Kęcki, dyrektor sportowy PZLA, kiedy sportowy związek prezentował skład polskiej reprezentacji.

Już wtedy było wiadomo, że nie wszyscy najlepsi polscy sportowcy będą walczyć o medale. Nie ma w reprezentacji tyczkarza Piotra Liska, który – mimo że mógł jechać – jednak zrezygnował. Uznał, że obecnie osiągane wyniki są poniżej oczekiwań. W Belgradzie zabraknie też medalisty olimpijskiego w biegu na 800 metrów Patryka Dobka, który przygotowuje się na okres letni.

Teraz okazuje się, że do grona nieobecnych dołączają kolejni sportowcy. Podczas ostatnich halowych mistrzostw świata Polki wywalczyły srebro w sztafecie 4 x 400 metrów. Teraz mogły powtórzyć ten sukces, ale w medalowym składzie zabraknie Anny Kiełbasińskiej.

Kiełbasińska w tym sezonie halowym czasem 51.10 poprawiła rekord Polski. Podczas zawodów w Toruniu ten rekord przeszedł na Justynę Święty-Ersetic (wynik 51.04).

Zawodniczka zachorowała na COVID-19. „Od tygodnia nie trenuję, a z czegoś takiego z pewnością nie da się biegać na najwyższym poziomie. Na pewno nie na takim, na jaki mnie było stać w tym sezonie” – ujawniła we wpisie internetowym. A dodajmy, że ma za sobą jeszcze niedawną kontuzję.

„Najpierw lekkie naderwanie mięśnia, gonienie z treningiem, żeby zdążyć na halowe mistrzostwa Polski, a teraz choroba. Zrobiło się trochę tego za dużo... a czasu za mało. Dlatego decyzja o rezygnacji z mistrzostw świata wydaje się być jedyną słuszna w tym momencie. Stawiam teraz na zdrowie i powolny powrót do treningów. Przede mną sezon letni pełen nowych szans, z których naprawdę chcę skorzystać” – poinformowała Kiełbasińska.

W Belgradzie zabraknie także Adama Kszczota, rekordzisty kraju w biegu na 800 metrów w hali. Belgrad miał być jego ostatnim występem. W wielkim stylu chciał zakończyć karierę.
„Z nieukrywaną przykrością ogłaszam, że nie wyjadę na Halowe Mistrzostwa Świata w Belgradzie 2022 i nie zakończę swojej kariery, tak jak chciałem, czyli na imprezie mistrzowskiej” – napisał w internecie Kszczot. Powodem rezygnacji nie jest COVID-19, a przynajmniej nie bezpośrednio. Sportowiec nie czuje się na siłach, żeby dobrze pobiec, po przyjęciu kolejnej dawki szczepionki.

Polski skład na Belgrad

Kobiety

60 m
Pia Skrzyszowska (KS AZS AWF Warszawa)
Ewa Swoboda (AZS AWF Katowice)

400 m, 4x400 m
Natalia Kaczmarek (KS AZS AWF Wrocław)
Justyna Święty-Ersetic (AZS AWF Katowice)

800 m
Angelika Cichocka (SKLA Sopot)

60 m ppł
Klaudia Wojtunik (AZS Łódź)
Pięciobój
Adrianna Sułek (AZS UMCS Lublin)

4x400 m
Iga Baumgart-Witan (BKS Bydgoszcz)
Kinga Gacka (BKS Bydgoszcz)
Aleksandra Gaworska (AZS AWF Kraków)

Mężczyźni

60 m
Adrian Brzeziński (MKL Toruń)
Przemysław Słowikowski (MKL Szczecin)

400 m, 4x400 m
Kajetan Duszyński (AZS Łódź)

1500 m
Michał Rozmys (UKS Barnim Goleniów)

60 m ppł.
Damian Czykier (KS Podlasie Białystok)
Jakub Szymański (SKLA Sopot)
Kula
Konrad Bukowiecki (AZS UWM Olsztyn)
Michał Haratyk (KS Sprint Bielsko-Biała)

4x400 m
Patryk Grzegorzewicz (MKS-SMS Vitoria Racibórz
Maksymilian Klepacki (KS Podlasie Białystok)
Jacek Majewski (AZS AWF Katowice)
Mateusz Rzeźniczak (RKS Łódź)
Tymoteusz Zimny (OŚ AZS Poznań)

16.03.2022 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot. iStock

(em)

 

  • Published in Sport
  • 0

Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych w Antwerpii przygotowuje się do ponownego otwarcia po niemal 10 latach

W Królewskim Muzeum Sztuk Pięknych w Antwerpii, które jest zamknięte od ponad dekady, zawisł pierwszy obraz. Instytucja przygotowuje się do ponownego ot

Placówka była zamknięta przez wiele lat, w celu przeprowadzenia gruntownej renowacji. Choć muzeum zostanie otwarte dopiero we wrześniu, w tym tygodniu na ścianie powieszono pierwszy obraz.

Dzieło to ołtarz autorstwa flamandzkiego mistrza, Petera Paula Rubensa, jednego z największych artystów z Antwerpii. Operacja zawieszenia obrazu była nie lada wyzwaniem, bo ołtarz ma prawie 7 metrów długości.

Relację fotograficzną z zawieszania dzieła można zobaczyć TUTAJ

15.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Zdrowie: Ważna informacja o obowiązku szczepień u uchodźców

Wszystkie dzieci przyjeżdzające z Ukrainy do Polski są objęte polskim programem szczepień ochronnych. Dotyczy to nie tylko szczepienia przeciwko COVID-19, ale również innych. Szczególny priorytet nadano szczepieniom przeciwko odrze, śwince, różyczce, a także błonicy, tężcowi i krztuścowi oraz polio.

Od czasu działań wojennych w Ukrainie w 2014 roku załamał się tam w wielu miejscach system powszechnych szczepień ochronnych. W efekcie spadła tzw. wyszczepialność, a statystyki chorób zakaźnych, takich jak odra czy gruźlica, zaczęły rosnąć. W Polsce Ukraińcy mogą liczyć na nadrobienie zaniedbań, jeśli do nich doszło w ich rodzinnym kraju. Co więcej, mają taki obowiązek.

– Zaoferowaliśmy obywatelom Ukrainy bezpłatne szczepienia przeciw COVID-19 w tych punktach, w których aktualnie przebywają. Dojedzie do nich „szczepionkobus”. Nie ukrywam, że nie ma szczególnego zainteresowania szczepieniem przeciwko COVID-19. Przez ostatnie dwa tygodnie zaszczepiliśmy 600 osób z Ukrainy. Najczęściej były to dawki przypominające - mówił wiceminister zdrowia Waldemara Kraska, podczas środowego posiedzenia Sejmowej Komisji Zdrowia, na którym posłowie wysłuchali informacji na temat pomocy medycznej dla uchodźców.

Innym problemem – zdaniem wiceministra – jest szczepienie dzieci i młodzieży przeciwko innym chorobom zakaźnym.

"Nie jest ono na wysokim poziomie. Dlatego umożliwiliśmy szczepienie przeciwko odrze różyczce, polio, czyli chorobom wieku dziecięcego. Wiemy, że w Ukrainie dwa lata temu była epidemia odry. Według ustawy o chorobach zakaźnych każdy do 18. roku życia, kto przebywa dłużej niż trzy miesiące na terenie Polski, „wchodzi” w obowiązek szczepień. Do trzech miesięcy jest dobrowolność, ale rozpoczynamy akcję informacyjną, żeby zachęcić rodziców do szczepienia dzieci" – powiedział Kraska.

Prof. Magdalena Marczyńska, specjalistka chorób zakaźnych wieku dziecięcego z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego podkreśliła w rozmowie z PAP, że dzieciom z Ukrainy trzeba pomóc nadrobić zaległości w szczepieniach przeciwko wielu chorobom zakaźnym. Zwróciła uwagę, że należy pamiętać o różnicach w programach szczepień ochronnych i poziomie zaszczepienia przeciwko różnym chorobom obywateli Polski i Ukrainy.

"Pomagajmy, ale pamiętajmy też o różnicach w programie szczepień, w ich realizacji w obu tych państwach. Są także znaczące różnice w częstotliwości zachorowań na różne zakaźne choroby - gruźlicę, HIV, zapalenie wątroby. Świetnie, że ukraińskie dzieci wchodzą w nasze środowiska, integrują się z nimi. Niech to jednak odbywa się, chociażby po wstępnej kwalifikacji przez lekarzy. Spróbujmy te dzieci zaszczepić, zdobyć wiedzę o tym, co się z nimi dzieje, aby im pomóc. Nie dlatego, aby te dzieci izolować, ale po to, aby na te choroby nie było więcej zachorowań, a dzieci, wymagające opieki medycznej, otrzymały ją jak najszybciej, były rozpoznane, zdiagnozowane i skutecznie leczone" - dodała.

Jakie szczepienia rekomenduje uchodźcom Ministerstwo Zdrowia?

Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, dzieci, które przekroczyły granice Rzeczypospolitej Polskiej z Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa są objęte Programem Szczepień Ochronnych (PSO) na 2022 rok.

Zespół ds. Szczepień Ochronnych Ministerstwa Zdrowia rekomenduje wykonanie szczepień ochronnych od dnia przyjazdu do Polski u dzieci do 19. roku życia, niezaszczepionych przeciwko chorobom zakaźnym, według Indywidualnego Kalendarza Szczepień (IKSz), ustalonego przez lekarza kwalifikującego do szczepienia na podstawie PSO na 2022 r., z wykorzystaniem szczepionek udostępnianych przez stacje sanitarno-epidemiologiczne na dotychczasowych zasadach.

W przypadku braku szczepień u dziecka, rodzice lub opiekunowie powinni być zachęcani do poddania dziecka szczepieniom ochronnym zgodnie z PSO na 2022 r.

Za priorytetowe działania resort zdrowia przyjął

  • szczepienie przeciw odrze szczepionką MMR (przeciw odrze, śwince i różyczce) w grupie najmłodszych dzieci w drugim roku życia,
  • szczepienia przeciw błonicy, tężcowi, krztuścowi i poliomyelitis zgodnie z wiekiem,
  • wirusowemu zapaleniu wątroby typu B zgodnie z wiekiem,
  • szczepienie przeciw COVID-19 (poza PSO).

Ważne informacje dodatkowe:

  • osoby pozostające na terenie naszego kraju ponad okres trzech miesięcy od dnia przekroczenia granicy mają obowiązek wykonania szczepień ochronnych lub posiadania potwierdzenia zaszczepienia zgodnie z obowiązującym PSO na 2022 r.,
  • w sytuacji braku dokumentacji medycznej szczepień należy traktować dziecko jako nieszczepione i zalecić wykonanie określonych szczepień,
  • w przypadku dzieci hospitalizowanych o nieznanym statusie szczepienia należy ocenić stan uodpornienia przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby badaniem oceny poziomu przeciwciała anty-HBs,
  • nie zaleca się rutynowego wykonywania badań serologicznych w celu ustalenia statusu uodpornienia,
  • prowadzenie dokumentacji szczepień dziecka zgodnie z obowiązującymi zaleceniami, w tym dokumentowanie szczepień ochronnych w formie elektronicznej w e-karcie szczepień,
  • informacje dotyczące wyceny świadczenia oraz o sposobie rozliczenia za wykonane świadczenia będą przekazane za pośrednictwem NFZ.

Testy i szczepienia przeciwko COVID-19 dla uchodźców

Obywatele Ukrainy mogą skorzystać z bezpłatnych testów i szczepień przeciwko COVID-19.

Informacje można uzyskać na stronach Ministerstwa Zdrowia także w języku ukraińskim TUTAJ - www.gov.pl/web/zdrowie/szczepienia-przeciw-covid-19-cudzoziemcow-narodowosci-ukrainskiej

Każdy uchodźca z Ukrainy powyżej 5. roku życia, który dotychczas nie został zaszczepiony w zalecanym schemacie szczepienia przeciw COVID-19, powinien mieć możliwość szczepienia lub uzupełnienia szczepienia preparatami dostępnymi w Polsce.


16.03.2022 Niedziela.BE // źródło informacji: Serwis Zdrowie // opracowała Katarzyna Walterska // źródła: Ministerstwo Zdrowia / Posiedzenie Sejmowej Komisji Zdrowia // fot. Shutterstock, Inc.

(cm)

 

Subscribe to this RSS feed